Sherry Amontillado Piconera Bodegas Las Urtas – recenzja

Sherry Amontillado Piconera

Kolejne sherry trafiło na tapet. Tym razem to Sherry Amontillado Piconera. Półwytrawne, białe wino, znane miłośnikom whisky głównie z powodu beczek, w których często później whisky leżakuje.

Continue reading „Sherry Amontillado Piconera Bodegas Las Urtas – recenzja”

Janneau VS – recenzja armaniaku

Janneau VS

Gdybym miał wskazać typ alkoholu, który przedstawia najwyższą jakość produktu w stosunku do ceny, to na pierwszym miejscu listy znalazłby się właśnie Armagnac. Dziś, co prawda, na warsztat biorę pozycję z najniższej półki (najmłodszy składnik leżakuje zaledwie 2 lata), ale edycje 20-, 30-, czy nawet 40-letnie kosztują często 1/3 ceny, jaką należałoby zapłacić za tylesamoletnią whisky. Bez problemu można znaleźć 43-letni armaniak z 1980 roku za około 550 zł. Ale zejdźmy na ziemię i zajmijmy się Janneau VS.

Janneau VS

Armagnac

Region: Bas Armagnac i Tenareze

40% ABV

Wiek destylatów: 2 do 10 lat

Leżakowany w beczkach z francuskiego dębu z lasów Limousin i Monlezun.

Kolor: bursztyn +1

Notka smakowa

Zapach: migdały, mleczna czekolada, anyż, marcepan, gorzka pomarańcza, kandyzowane wiśnie w likierze, pasta do butów, kandyzowany imbir, melon Galia, pestki jabłek, keks z bakaliami, alkohol dobrze ukryty. 21/25

Smak: pestki moreli, gorzka czekolada, syrop klonowy, żywica drzewa owocowego, suszone śliwki, rodzynki, suszone morele, pieczone jabłka, seler naciowy. Całkiem przyjemny trunek, z dobrze ukrytym alkoholem. 21/25

Finisz: średnio długi, przyjemny, pestki jabłek, melasa, bergamotka. 20,5/25

Balans: przyjemny, całkiem „bogaty” trunek, jak na swój wiek. Czuć, co prawda, brak dojrzałości – w końcu to bardzo młody armaniak. Jednak według mnie nie ma potrzeby mieszać go w drinkach. Bardzo dobrze sprawdził się na czysto, w temperaturze pokojowej. 21/25

Ogólnie: 83,5/100

Podsumowanie

Szczerze przyznam, że jestem pozytywnie zaskoczony. Młodziutka brandy, podstawowa, budżetowa edycja, a w smaku okazała się całkiem niezła. Zachęciło mnie to do dalszej eksploracji tematu.

Niedługo przyjdzie czas na dużo starsze armaniaki. Mam kilka sampli z 1983 roku, butelkowane w 2020, więc może być bardzo ciekawie.

Więcej zdjęć tutaj (Instagram)

Strona Whisky Reset na Facebooku

Whisky Reset Facebook Group

Caol Ila 2008 Enigma – recenzja whisky

Caol Ila 2008 Enigma

Jakiś czas temu opisałem pierwszą edycję serii Enigma, selekcji Jarka Bussa. Była to 12-letnia Bunnahabain, która bardzo mi smakowała. Link do recenzji tej butelki znajdziecie <tutaj>. Dziś pod lupę weźmiemy trzecią odsłonę serii. Caol Ila 2008 – 12-letnią edycję, finiszowaną w beczce po sherry.

Continue reading „Caol Ila 2008 Enigma – recenzja whisky”

Benromach Vintage 2010 Batch 1 – recenzja

Benromach Vintage 2010

Z destylarnią Benromach zetknąłem się już dość dawno. Pierwszy wpis z tą whisky znalazł się na blogu już w 2019 roku. Jednak dopiero od niedawna postanowiłem przyjrzeć się tej gorzelni bliżej. Pod lupę bierzemy dziś Benromach Vintage 2010 Batch 1.

Continue reading „Benromach Vintage 2010 Batch 1 – recenzja”

The GlenDronach 15 Revival 2021 – recenzja whisky

The GlenDronach 15 Revival

Od kiedy z tuby The GlenDronach 15 Revival zniknęła informacja o braku filtracji na zimno, postanowiłem porównać tę edycję z jakąś wcześniejszą. Takie porównanie znalazło się już na blogu. Link do tego wpisu znajdziecie <tutaj>.

Continue reading „The GlenDronach 15 Revival 2021 – recenzja whisky”

Kilkerran 8 CS Batch 4 vs Batch 5 – porównanie

Kilkerran 8 CS Batch 4 vs Batch 5

Już po samym kolorze, wyraźnie widać, że możemy spodziewać się różnic pomiędzy tymi dwiema edycjami. Obie te whisky opisałem już na blogu, ale korciło mnie, żeby je ze sobą zestawić. Dzisiaj więc porównamy Kilkerran 8 CS w dwóch odsłonach – Batch 4 vs Batch 5.

Continue reading „Kilkerran 8 CS Batch 4 vs Batch 5 – porównanie”

Carpatia Vintage 1996 – recenzja starzonej wódki

Carpatia Vintage 1996

Ponad rok temu miałem okazję przyjrzeć się bliżej Carpatii z Polmosu. Był to rocznik 1997, a link do recenzji tej wódki znajdziecie <tutaj>.

Napisałem tam wszystko, co wiem o tym trunku, więc nie ma sensu się powtarzać. Dzisiaj pod lupę weźmiemy Carpatia Vintage 1996.

Continue reading „Carpatia Vintage 1996 – recenzja starzonej wódki”

Laphroaig 25 Cask Strength – recenzja whisky

Laphroaig 25 Cask Strength

Do dziś uzbierało mi się 19 różnych edycji whisky z destylarni Laphroaig. Jednak tylko dwie z nich butelkowane były przez niezależnych bottlerów. Cała reszta, podobnie jak ta dzisiaj, pochodzi z bardzo szerokiej oficjalnej oferty destylarni. Laphroaig 25 Cask Strength to najstarsza edycja whisky z tej gorzelni, jaką próbowałem.

W posiadanie sampla tej whisky wszedłem w dość niecodziennych okolicznościach. Okazało się, że była to nagroda w konkursie, o którym całkiem zapomniałem. Nawet już nie pamiętam czego dotyczyła cała ta zabawa. Wiem tylko, że odbyło się to na vlogu Whisky Spirit Łukasza Szczepanika.

Laphroaig 25 Cask Strength

Single Malt Scotch Whisky

Laphroaig znaczy „wydrążony przez wielką zatokę”

Region: Islay

25 lat

51,4% alkoholu

Mocno torfowa 35-45 PPM

Leżakowana w beczkach po bourbonie

Niefiltrowana na zimno

Kolor: bursztyn – 0,5

Notka smakowa

Zapach: na pierwszy plan wysuwa się typowy dla Laphroaig dym – tylko w tej edycji jest dużo mniej intensywny, niż zazwyczaj. A zaraz potem pojawiają się nuty natki pietruszki, selera, soli i gotowanych warzyw. Następnie wanilia, kajmak, smażony banan, kogel mogel, podkłady kolejowe, suszone śliwki, wszystko bardzo przyjemne ze świetnie ukrytym alkoholem. 22,5/25

Smak: tutaj dym jest dużo bardziej intensywny, niż w aromacie, chociaż jest go dużo mniej, niż na przykład w edycji 10 Cask Strength. Ponadto mamy tu suszone śliwki, dojrzałe brzoskwinie, wanilię, różowy pieprz, pestki moreli, kandyzowane wiśnie w likierze, dojrzałe maliny, pieczone jabłka w karmelu, popiół z ziemniaków z ogniska. Podobnie, jak w aromacie, alkohol idealnie ukryty. 23/25

Finisz: długi, intensywny, dymny, przyjemny. Alkohol świetnie ułożony, przeważa dym, popiół, toffi, drewno i wanilia. 22,5/25

Balans: świetnie ułożona, pięknie skomponowana whisky. Po 25 latach leżakowania, alkohol bardzo dobrze się ułożył i złagodniał, jednak wciąż whisky tę można nazwać „dymnym potworem”. Mimo dość prostego, nieprzekombinowanego profilu (dużo dymu + ex bourbon), wciąż jest wielowarstwowa i z czasem pokazuje coraz to nowe oblicza. To najlepszy Laphroaig, jakiego próbowałem. 22,5/25

Ogólnie: 90,5/100

Inne opinie

whiskybase: 90,15/100 w oparciu o opinie 145 osób

Podsumowanie

Nie ma co szukać dziury w całym – tutaj wiek i świetny destylat zrobiły swoje. Efekt jest taki, jak się spodziewałem: petarda!

Więcej zdjęć tutaj (Instagram)

Strona Whisky Reset na Facebooku

Whisky Reset Facebook Group

Ardbeg Uigeadail 2021 – recenzja whisky

Ardbeg Uigeadail

Ardbeg Uigeadail to jedna z najlepszych edycji podstawowej, ogólnie dostępnej oferty destylarni. Mówię tu oczywiście o tych bardziej przystępnych cenowo wypustach. I chociaż nieczęsto sięgam po limitowane Ardbegi, to podstawki często goszczą na moim stole.

Continue reading „Ardbeg Uigeadail 2021 – recenzja whisky”