Hennessy Very Special Cognac – recenzja

Hennessy vs

Hennessy Very Special

Hennessy jest dla świata koniaków tym, czym Johnnie Walker dla świata Whisky. Jeżeli chcielibyśmy zacząć tę ciekawą przygodę z tym trunkiem, prędzej, czy później natkniemy się właśnie na ten produkt.

40% alkoholu

Mieszanka około 40 składników dojrzewających od 2,5 roku do 8 lat

Hennessy Very Special

Kolor: bursztyn (ciemniejszy niż Fine de Cognac)

Notka smakowa

Zapach: winogrona, cola, wanilia, marcepan, drewno, siano. Przyjemny. Niestety dość mocno alkoholowy, jednak gdy postoi trochę w kieliszku, ostrość łagodnieje. 20/25

Smak: dość wytrawny, pieprzny, przypalone drewno, karmel, czarna herbata, liść laurowy, cola… potem pojawia się coś, co przypomina trochę popiół z ogniska. Ciekawe 19/25

Finisz: dość krótki, przypalona wata cukrowa, earl-grey. 18/25

Balans: finisz jest najsłabszym ogniwem tego koniaku. Smak nawet przyjemny, chociaż jest to produkt przeznaczony raczej do drinków, niż do picia na czysto z kieliszka. Ciekawa odskocznia, jednak żadne zagrożenie dla Single Maltów (no, może dla Loch Lomond Original ;-D ). 18/25

Ogólnie: 75/100

Cena: 0,5 litra za ok. 100 zł, za 0,7 trzeba zapłacić co najmniej 120. Jak dla mnie, za drogo, jak za tak młody produkt, ale płacimy za reputację – jest to najlepiej sprzedający się Cognac na świecie.

Whisky Reset na Facebooku

5 thoughts on “Hennessy Very Special Cognac – recenzja

  1. Jest paskudny, żadnych owoców nie czuję. Jakbym chciał coś przypalonego to napiłbym się łychy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.