J. A. Baczewski Whisky
J. A. Baczewski Whisky, a w zasadzie J. A. Baczewski whisky Fondée 1782 Lwów przez wielu mylnie uznawana jest za whisky polską. Być może to jest powodem rosnącej popularności tej marki. Niedawno miał miejsce pewien zabieg kosmetyczny – zmiana butelki na bardziej „whiskową” – pękatą, znaną chociażby z takich alkoholi, jak Absolut, Młody Ziemniak, czy szkocka whisky Aberlour.
Szczerze powiem, że ta nowa butelka zdecydowanie bardziej przykuwa wzrok. Ja spróbuję starej edycji – w typowej dla Baczewskiego prostokątnej butelce z charakterystyczną etykietą. O samej whisky możemy przeczytać: destylowana, leżakowana i butelkowana w Austrii… polska jest tylko nazwa i firma zajmująca się dystrybucją
J. A. Baczewski Whisky
Blended Whisky
Kraj produkcji: Austria
NAS
43% alkoholu
filtrowana na zimno
Kolor: bursztyn -1,5 (bardzo jasna)
Notka smakowa
Zapach: ciekawy… intensywny, ale bardzo alkoholowy. Jednak dajmy jej trochę czasu… (minęło 5 minut 😉 ). Dopiero teraz pojawiły się suszone śliwki, goździki, czekolada, kukułka, a zapach zrobił się dość podobny do irlandzkiego blendu, Tullamore D.E.W. 18,5/25
Smak: orzechy włoskie – bardzo intensywnie wyczuwalne, sos sojowy, szałwia, imbir. Nie tak słodki, jak mógłby sugerować nos. Raczej gorzki, ale zaskakująco przyjemny. Gorzka czekolada, przypalone drewno. Niestety, wciąż bardzo alkoholowy. 17/25
Finisz: średnio długi, bardzo rozgrzewający i mocno alkoholowy. 18/25
Balans: spodziewałem się tragedii, a wyszła… komedia, bo czegoś takiego za 90 złotych chyba nie należy traktować poważnie. Dostałem w gratisie 50 ml i bardzo się cieszę z tego powodu, bo nawet mi smakuje… jednak fakt, że miałbym kiedyś sam z własnej woli kupić sobie całą butelkę raczej przekracza granice mojej wyobraźni. 17/25 minus 1 punkt za cenę = 16/25
Ogólnie: 69,5/100
Podsumowanie
Muszę przyznać, że podoba mi się kolor. Jasny, przyjemny dla oka i dość naturalny, chociaż… gdyby naprawdę był naturalny – bez e-150, producent zapewne zechciałby się tym pochwalić i umieściłby odpowiednią informację na etykiecie butelki lub opakowania.
Inne opinie:
Lubiewhisky.pl: 65/100
Cena: 80-90 zł
Nie polecam