Glenmorangie 12 The Quinta Ruban – recenzja

Glenmorangie 12 The Quinta Ruban

Kolejna już whisky z tej destylarni na blogu. Glenmorangie 12 The Quinta Ruban leżakowała 10 lat w beczkach po bourbonie, po czym na 2 lata przelana była do beczek po porto ruby. Sam wolę Porto Tawny, jeśli chodzi o wino, ale do leżakowania whisky, Porto Ruby też może być.

Glenmorangie 12 The Quinta Ruban

Glenmorangie znaczy „Dolina Wielkich Mokradeł” (błędnie tłumaczone, jako „spokojna dolina”)

Scotch Single Malt

Region: Highland

12 lat

46% alkoholu

Nietorfowa

Leżakowana przez 10 lat w beczkach po Bourbonie, finiszowana przez 2 lata w beczkach po Porto

Niefiltrowana na zimno

Kolor: bursztyn +2, z połyskiem miedzi

Notka smakowa

Zapach: piękny, subtelny, delikatny. Alkohol jest świetnie ukryty. Wiśnie w likierze, powidła śliwkowe, drewno, Porto, lub słodkie Sherry, melasa, goździki, imbir, trawa cytrynowa, siano, czarna herbata. 22/25

Smak: od razu eksplozja! Żadnego rozwodnienia, bardzo wyrazisty. Mocna, czarna herbata. Jak dla mnie, odrobinę zbyt gorzki na początku, ale można się przyzwyczaić. To właśnie jest typowe dla tej destylarni – ta ciekawa goryczka, którą znajdujemy na początku na języku. Pestki jabłek, słodkie pomarańcze, suszone jabłka, suszona żurawina, Porto (bardziej Tawny, niż Ruby – wyraźnie czuć drewnianą beczkę), wanilia, skórka pomarańczy, imbir, suszone figi, daktyle, bourbon, anyż, goździki. Rewelacja. 22,5/25

Finisz: na początku, trochę ostry – alkoholowy, co nie było zauważalne ani w zapachu, ani w smaku. Suszone śliwki, dżem jagodowy, goździki, kardamon, marcepan, orzechy laskowe, anyż. 21,5/25

Balans: podniesienie poziomu alkoholu do 46% i brak filtracji za zimno zdecydowanie zadziałało na plus w przypadku tej whisky. Tutaj dużo się dzieje. W przeciwieństwie do podstawowej, dziesięcioletniej wersji, tu w kieliszku znajdziemy mnóstwo emocji. Zapach jest piękny, smak – znakomity. Kolor… ten kolor! Zawsze mnie fascynował. Coś pięknego. 22/25

Ogólnie: 88/100

Do niedawna, Glenmorangie była najczęściej kupowaną Single Malt Whisky w Szkocji. Skoro Szkoci kupują tyle produktów z tej destylarni… to chyba nie mogą się mylić. Dla mnie, The Quinta Ruban to genialna Whisky, do której chętnie wracam.

Inne opinie:

Murray (2017): 92/100

whiskyfun (2007): 72/100

Ralfy (2014): 89/100

Cena: od ok. 200 zł.

Zdecydowanie warta polecenia

Więcej wypustów The Glenmorangie – tutaj

Więcej zdjęć tutaj

Whisky Reset na Facebooku

10 thoughts on “Glenmorangie 12 The Quinta Ruban – recenzja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.