Glenmorangie 10 The Original – recenzja

Glenmorangie 10 The Original

Miałem już styczność z kilkoma produktami z tej destylarni. Nie zawsze odpowiada mi ten profil smakowy, ale zobaczymy, co tym razem powie mi Glenmorangie 10 The Original – podstawowa edycja, bardzo popularna w Polsce.

Glenmorangie 10 The Original

Glenmorangie znaczy „Dolina Wielkich Mokradeł” (błędnie tłumaczone, jako „spokojna dolina”)

Single Malt Scotch Whisky

Region: Highland

10 lat

40% alkoholu

Nietorfowa

Leżakowana w beczkach po Bourbonie

Filtrowana na zimno

Kolor: bursztyn -1

Notka smakowa

Zapach: piękny, bourbonowy. Miód, skóra, drewno, siano, skórka świeżo upieczonego chleba, rodzynki, suszone śliwki, drożdże piwne, pieczone jabłka. Delikatny, przyjemny i subtelny. 21.5/25

Smak: mocna, czarna herbata, syrop klonowy, gorzka czekolada, opalone drewno, dojrzałe figi, orzechy laskowe, migdały, pestki jabłek. 21/25

Finisz: delikatny, Advocaat, karmel, wanilia, czekolada, espresso. Nieco krótki. 20,5/25

Balans: na jakość trunku, niewątpliwie wpływa dobre ukrycie alkoholu. Świeży, przyjemny smak, delikatny, choć bogaty zapach… to powoduje, że po tę whisky lubię wracać. 20/25

Ogólnie: 83/100

Kiedyś Glenmorangie 10 mi nie smakowała. Uważałem, że jest za gorzka i płaska. No cóż… sporo się zmieniło. Być może zmienił mi się trochę smak? A może to otoczenie, w którym dzisiaj degustuję ten trunek na mnie tak wpływa?

Jak by nie było, dzisiaj ta edycja bardzo mi smakuje. Muszę, co prawda, przebić się najpierw przez „warstwę goryczki”, która w przypadku whisky, jakoś nie bardzo mi podchodzi, ale potem, już jest lepiej. Najkrócej rzecz ujmując, jako daily-dram nad jeziorem na pewno się nada 😉 … ale szału nie zrobi.

Inne opinie:

Serge (2017): 79/100

Ralfy (2018): 84/100

Cena: od ok. 120 zł.

Można spróbować.

Inne wypusty Glenmorangie – tutaj

Więcej zdjęć tutaj

Whisky Reset na Facebooku

4 thoughts on “Glenmorangie 10 The Original – recenzja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.