Summer ALE
Jasne, lekkie Summer ALE, wyjątkowo pijalne, idealne na lato. Takie oto sensacje prezentuje etykieta. A ponieważ jestem podatny na sugestie, wstawiłem piwo do lodówki, chociaż zazwyczaj tego nie robię. Zobaczymy, czy dałem się nabrać, czy też był to dobry pomysł.
Summer ALE
Browar Wrężel
Ekstrakt: 12,0° Plato
Objętość alkoholu: 5,0%
Goryczka: 42 IBU
Chmielone na zimno
Pasteryzowane, niefiltrowane
Fermentacja górna 19°C
Skład: woda, słody jęczmienne Pale Ale, pilzneński; słody pszeniczne: pszeniczny jasny; chmiel: Mosaic, Simcoe, Chinook, Centennial, Ekuanot; drożdże: US-05
Termin przydatności do spożycia: 7.06.2019
Zapach z butelki: grejpfrut, sok z cytryny, mango, miód
Kolor: brzoskwiniowy, mętny
Średniopęcherzykowa piana utworzyła cienką warstwę, która dość szybko znika
Notka smakowa
Zapach: ze szklanki już nie tak intensywny, jak z butelki. Brzoskwinia, rozmaryn, szałwia, dojrzałe morele, skoszona trawa, ogórek. 18/25
Smak: od razu uderza intensywna, przyjemna goryczka. Pomarańcza, karambola, morela, skórka z pomarańczy. Jeśli chodzi o sam smak, to jest on orzeźwiający i przyjemny. 20,5/25
Goryczka: 4/5 – nie doliczam do ogólnej oceny
Finisz: jakbym zjadł całego grejpfruta – razem z miąższem i pestkami, czereśnie, zielone jabłka, miód gryczany, jałowiec. Dość długi i goryczkowy. 20/25
Balans: miało być świeżo i orzeźwiająco… i nie da się ukryć, że dokładnie tak wyszło. Jak wspomniałem na początku, piwo piłem lekko schłodzone – jakieś 20 minut po wyjęciu z lodówki. Podsumowując, świetne na letnie upały, z jakimi mamy do czynienia w 2018 roku. 22/25
Ogólnie: 80,5/100
Cena: ok 5-6 zł. Dostępne w Lidlu