PINTA Kwas Epsilon WBA 18°
„PINTA Kwas Epsilon WBA 18°- kwaśne, słodkie i gorzkie podwójne IPA zaszczepiliśmy mieszanką dzikich drożdży The Yeast Bay Amalgamation i poddaliśmy wielomiesięcznemu dojrzewaniu w dębowych beczkach po sherry, rumie i whiskey. Po zblendowaniu powstał Epsilon Wild BA – w aromacie miks owoców pestkowych i cytrusów z delikatną, ale charakterystyczną nutą „funky”. Smak kwaśny, wsparty przez słodkie posmaki słodowe. Złożoności dopełnia goryczka o średnim natężeniu oraz akcenty pochodzące z leżakowania w dębowych beczkach.”
Objętość alkoholu: 6,9%
Ekstrakt: 18° Plato
Pasteryzowane, niefiltrowane
Skład: woda, słód jęczmienny: pale ale, wiedeński; słód pszeniczny jasny; chmiele (US): Citra, Mosaic, Warrior, Cascade; ekstrakt chmielowy z odmiany Columbus; blend bakterii: L. plantarum, L. brevis, L. delbrueckii; blend dzikich drożdży Brettanomyces The Yeast Bay Amalgamation; drożdże Fermentis SafAle US-05
Najlepiej spożyć przed: 7.05.2019
Termin degustacji: 20.02.2019
Zapach z butelki: karmel, rabarbar, rodzynki
Pinta Kwas Epsilon
Kolor: bursztyn, minimalnie mętny
Średniopęcherzykowa piana dość szybko zanika
Notka smakowa
Zapach: limonka, imbir, rabarbar, chrzan. Potem pojawia się odrobina karmelu. Niewiele się tu dzieje.
Smak: na początek sok z kiszonej kapusty z odrobiną miodu. Marakuja, sok z cytryny, niedojrzałe śliwki, wiśnie, suszone morele. Kandyzowany imbir, półwytrawne prosecco na koniec. Próbowałem doszukać się jakiegokolwiek wpływu beczki… Na próżno. Nic nie znalazłem, oprócz tej odrobiny karmelu w zapachu. Poza tym, bardzo kwaśne, bardzo smaczne piwo.
Goryczka: 1/5
Finisz: rabarbar, trawa cytrynowa, imbir, limonka, grejpfrut, rukola. Średniodługi.
Komentarz: prosty, płaski zapach. Mocny, kwaśny smak. Brak wyraźnego wpływu beczek. Nie tego się spodziewałem, ale degustację zaliczam do przyjemnych.
Ogólnie: warte uwagi, jednak bez szału. Z ogromu informacji na etykiecie wynikało, że należy spodziewać się dużo więcej.
Cena: ok. 13 zł
Polecam.
Inny kwas od Pinty: Kwas NY – Sour Trippel
2 thoughts on “PINTA Kwas Epsilon WBA 18° – recenzja piwa”