Douglas Laing’s Double Barrel

Blended Malt od niezależnego bottlera. Mamy tu dwie destylarnie, dwa co najmniej dziesięcioletniej single malty. Dwa kompletnie różne światy. Caol Ila, to będąca w posiadaniu Diageo, największa destylarnia na Islay, znana z mocno torfowych whisky.

Natomiast drugim składnikiem Douglas Laing’s Double Barrel jest Braeval… 🤔 Przyznam szczerze, że zanim miałem do czynienia z tą konkretną butelką od Douglas Laing, nigdy nie słyszałem o tej destylarni. W okresie między 2002, a 2008 rokiem nie produkowano tam whisky, a sama gorzelnia była „uśpiona”. Właścicielem jest Chivas Brothers, a jej siedziba znajduje się na południu regionu Speyside.

Założono ją w 1973 roku, jako Braes of Glenlivet, jednak w 1994 roku nazwa została zmieniona na Braeval, by nie mylono jej z The Glenlivet. Produkuje się tam ok. 4 mln litrów destylatu rocznie, jednak lwia część trafia do blendów Chivas Regal, dlatego tak rzadko można tę whisky spotkać w postaci single malt. Połączenie tak różnych klimatów (Islay + Speyside) z pewnością zasługuje na uwagę 🙂

zdj. Ryszard Walus

Douglas Laing’s Double Barrel

Caol Ila/Braeval Blended Malt

Region: Islay i Speyside

10 lat

46% objętości alkoholu

Torfowa, ok. 30 PPM

Niefiltrowana na zimno

Kolor: złoty

Notka smakowa

Zapach: miód, dym, bita śmietana, likier jajeczny, dojrzałe banany, trawa cytrynowa, skórka limonki, marcepan, toffi, suszone morele, dojrzałe brzoskwinie. Ciągle przewijają się akcenty dymu – jakby z owocowego drewna. Wyraźnie czuć słodkie sherry, gorzką czekoladę i powidła śliwkowe. Alkohol słabo ukryty, ale aromat przepiękny. 21/25

Smak: karmel, popiół, dym, syrop klonowy, suszone śliwki, sherry PX, drewno, wanilia, rodzynki, gorzkie pomarańcze, szałwia, orzechy włoskie, eukaliptus, maliny. Alkohol całkiem nieźle ukryty, zwłaszcza po kilkunastu minutach odstania w kieliszku. 22/25

Finisz: bardzo długi. Popiół, dym, miód, wapno, drewno, lekko przypalony karmel, suszone śliwki, brzoskwinie w syropie, sherry, wanilia. 22/25

Balans: rewelacyjny klimat. Czuć dobrej jakości beczki po bourbonie i dość wyraźny wpływ sherry (czego nie zauważyłem degustując tę whisky w ciemno). Ale bez wątpienia to sherry tu jest 🙂 Bardzo ciekawa kompozycja. Świetne połączenie dwóch biegunów – sherry i dymu. 22/25

Ogólnie: 87/100

Inne opinie

whiskybase: 84,04/100 w oparciu o opinie 27 osób

Cena: ok. 280 zł

Polecam

Whisky Reset na Instagramie

Whisky Reset na Facebooku