Jean Fillioux La Pouyade
Dziś próbujemy koniaku, z wytwórni, która powstała w 1880 i do dziś znajduje się w posiadaniu rodziny założycieli, a właścicielem jest członek piątego pokolenia rodziny Fillioux.
Jean Fillioux La Pouyade
Cognac
Region: Grande Champagne
Objętość alkoholu: 42%
Wiek minimum 8 lat
Kolor: złoty bursztyn
Notka smakowa
Zapach: słodkie winogrona, migdały, rodzynki, marcepan, czekolada mleczna, słony karmel, dojrzałe śliwki węgierki, anyż, masło, pieczone jabłka z goździkami i cynamonem, orzechy włoskie. Alkohol nieźle ukryty. 21/25
Smak: ciekawy, minimalnie słonawy. Migdały, daktyle, powidła śliwkowe, mleczna czekolada, drewno, kardamon, trawa cytrynowa, sól, pieczone jabłka, lekko przypalony karmel, lukrecja, cappuccino, wiśnie w likierze, cukierki-kukułki. Niezbyt alkoholowy. 21/25
Finisz: śliwki w czekoladzie z alkoholem, kakao, melasa, szarlotka, brzoskwinie, wanilia. Krótki. 20/25
Balans: przyjemny, lekko wytrawny smak z minimalną dawką soli. Intensywny i wyraźny aromat. Jedynie finisz jakiś taki nijaki. Generalnie, to dość charakterystyczny i rozpoznawalny koniak, jak na tę półkę cenową. Na plus, także wiek destylatów. To nie jest Hennessy Very Special, gdzie najmłodszy składnik ma niewiele ponad dwa lata. 22/25
Ogólnie: 84/100
Cena: 240 – 290 zł
Podsumowując, pierwszy raz spotkałem się z tym koniakiem podczas degustacji alkoholi leżakowanych w Miler Spirits, w marcu 2019 roku w Szczecinie. Jeśli chodzi o relację ceny do jakości, to nie ma się do czego przyczepić. Smak jest ciekawy, zapach bogaty, ogólne wrażenia, przyjemne. Nie jestem wielkim fanem koniaków, ale do tego chętnie bym wrócił i potraktowałbym go, jako typowy Daily Dram.
Więcej zdjęć tutaj
One thought on “Jean Fillioux La Pouyade Cognac – recenzja”