Ron Zacapa Centenario XO – recenzja

Ron Zacapa Centenario XO

Niedawno na jednej ze stron internetowych, przeczytałem, że Zacapa XO to rum z segmentu ultra-premium, a sama marka zyskała miano „jednej ze stu najbardziej wartościowych luksusowych marek na świecie”.

Z kolei, jeśli chodzi o przydatne informacje, dowiedziałem się, że proces produkcji tegoż rumu rzeczywiście zasługuje na wzmiankę. Najmłodszy składnik dojrzewał w beczce 6 lat, a do leżakowania użyto 4 rodzajów dębowych beczek.

W zasadzie, mamy tu do czynienia z edycją Sistema Solera 23, która dodatkowo została poddana leżakowaniu przez kolejne 2 lata w beczkach po koniaku.

Zacapa Centenario XO

Kraj: Gwatemala

Objętość alkoholu: 40%

Zawartość cukrów: mniej-więcej 22 g/l

6 – 25 lat leżakowania

Rum wydestylowany z soku z trzciny cukrowej, pierwszego tłoczenia

Leżakowany systemie solera w 4 rodzajach beczek:

1) ex-bourbon

2) ex-sherry

3) w beczkach po winie

4) ostatnie 2 lata w beczkach po koniaku

Kolor: ciemny, machoniowy, jak przystało na Diageo – z dodatkiem karmelu

Notka smakowa

Zapach: mleczna czekolada, kajmak, pieczone banany, bita śmietana, skórzane meble, słony karmel, rodzynki, suszone śliwki, ziarna kawy Arabica. Alkohol dobrze ukryty. 22/25

Smak: Drewno, wanilia, karmel, anyż, siano, powidła śliwkowe, dżem jagodowy, mleczna czekolada. Bardzo gładka konsystencja. 21/25

Finisz: średniodługi. Dębowo-waniliowy. Trochę karmelu, trochę rodzynek. 20/25

Balans: zapach zapowiadał ciekawą degustację. Ale smak nie dorównał tym wrażeniom. Trochę krótki finisz także wpłynął na niską ocenę tego rumu. Jako daily dram, można by było polecić (może, gdyby nie ta cena), ale osobiście, poszukałbym czegoś ciekawszego. Wpływ beczek po koniaku jest wyczuwalny i nadaje ciekawych nut temu rumowi. Całokształt jest interesujący, ale nie wytrwało mnie z butów. 20/25

Ogólnie: 83/100

Cena: 450 – 650 zł

Nie wiadomo co z tym rumem zrobić… do picia na codzień, trochę szkoda, a do wielkiej degustacji przy „ochach i achach” też się nie nadaje, bo wydaje się jakiś taki „cienki”, mało esencjonalny.

Podsumowując:

Bardzo ładna butelka. Solidnie wykonana, bogato zdobiony korek. Typowy „Diageo-Premium” – kupić i postawić na półce w widocznym miejscu, najlepiej zaraz obok Johnnie Walker Blue Label.

Jeśli jednak interesuje nas relacja ceny do jakości, to nie mamy o czym mówić. To lepiej wygląda niż smakuje. Cukier dobrze ukrywa alkohol oraz różne inne mankamenty i producent tego rumu chyba dobrze o tym wie.

➡️ Więcej o procesie produkcji oraz recenzja Ron Zacapa Solera Reserva 15

➡️ Recenzja Ron Zacapa Sistema Solera 23

Więcej zdjęć tutaj

Whisky Reset na Facebooku

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.