Laphroaig KD012, Creative Whisky Company, Single Cask Exclusives
Niezależny bottler Creative Whisky Company (CWC) wypuścił na rynek ciekawą serię zatytułowaną Single Cask Exclusives. Najpopularniejsze z tej serii są 4 single malty z 3 różnych regionów Szkocji. Na etykietach nie widnieje nazwa destylarni, jednak podano region oraz tajemniczy kod. W serii tej znalazły się m. in. takie pozycje:
1) Islay „KD”
2) Speyside „GT”
3) Peated Highland „AM”
4) Highland „DS”
KD – to Laphroaig, GT – Glentauchers, AM – Ardmore i DS – Deanston.
W obiegu można znaleźć znacznie więcej wypustów Single Cask Exclusives z tajemniczymi kodami, które trzeba rozszyfrować 😉
Laphroaig KD012 CWC
Dzisiaj spotykam się z pierwszą (i nie ostatnią) butelką z tej serii. Jest to jedyny NAS w tym towarzystwie. Pozostałe z wymienionych wyżej czterech whisky są starzone przez 8 lat. Każda butelkowana jest w naturalnym kolorze, bez filtracji na zimno oraz w mocy 50%
Zdj. Wojtek Komorowski (Whisky By Night)
Kod KD w przypadku tej butelki oznacza „Kilbride Dam”. Taką nazwę nosi zapora Kilbride, czyli źródło wody, z którego czerpie destylarnia.
Laphroaig KD012
Laphroaig znaczy „Wydrążony przez wielką zatokę”
Scotch Single Malt
Region: Islay
Seria: Single Cask Exclusives
NAS
Mocno torfowa, ok. 45 PPM
Kod butelki: KD012
Objętość alkoholu: 50%
Leżakowana w beczkach po porto
Niefiltrowana na zimno
Butelkowana przez niezależnego bottlera Creative Whisky Company (CWC)
Kolor: złoto-miedziany, naturalny
Notka smakowa
Zapach: na początku, uderzenie dymu, słodyczy porto, oraz samego alkoholu. Butelka nie posiada deklaracji wieku i od razu można wywnioskować, że destylat nie spędził zbyt dużo czasu w beczce. Mimo to, sam aromat jest przyjemny i intrygujący. Zachowany został charakter destylarni. Dym, porto, mokre bandaże, podkłady kolejowe, wiśnie w likierze, migdały, budyń waniliowy, anyż, jeżyny, sok z czarnej porzeczki. 21/25
Smak: o wiele bardziej intensywny od podstawowej, dziesięcioletniej edycji. Miód, porto, dym, przypalone drewno, orzechy włoskie w karmelu, rozmaryn, brzoskwinie w syropie, popiół z pieczonych ziemniaków z ogniska, roszponka, kakao. W smaku alkohol już tak nie daje o sobie znać. 22,5/25
Finisz: popiół, dym, wanilia, przypalony karmel, słodkie wino, powidła śliwkowe, pestki jabłek. Długi, intensywny i bardzo przyjemny (o ile lubi się dym). 22/25
Balans: zdecydowanie bardziej intensywna i dużo przyjemniejsza niż edycja PX Cask, butelkowana przez destylarnię. Tutaj mamy więcej słodyczy, więcej wyczuwalnego wpływu beczki, więcej… wrażeń 😉 Trochę przypomina mi Ardbeg Uigeadail, lecz jest od niej troszkę delikatniejsza. Bardzo dobrze zbalansowana whisky. Dym nie przytłacza, ale świetnie wkomponowuje się w całość. Minus za słabe zakrycie alkoholu w zapachu. 22/25
Ogólnie: 87,5/100
Inne opinie
whiskybase: 87,33/100 w oparciu o opinie 9 osób
Rewelacyjna whisky
Cena: ok. 50€
Gorąco polecam
Więcej zdjęć tutaj
One thought on “Laphroaig KD012, Creative Whisky Company – recenzja”