Komes Porter Bałtycki
Piwowarski skarb polski z browaru Fortuna – Porter Bałtycki. Tym razem zdecydowałem się trochę poczekać z degustacją. Piwo grzecznie czekało, aż termin przydatności do spożycia zostanie przekroczony o kilka miesięcy. Zobaczymy co z tego wyszło.
Komes Porter Bałtycki
Objętość alkoholu: 9%
Ekstrakt: 21° Plato
Skład: woda, słody jęczmienne: pilzneński, palony, karmelowy, ekstrakt słodowy, chmiel odmian goryczkowych, drożdże dolnej fermentacji W34/70
Piwo pasteryzowane
Termin przydatności do spożycia: 15.08.2019
Termin degustacji: 9.12.2019
Zapach z butelki: palone słody, słony karmel, gorzka czekolada, melasa
Kolor: czarny, nieprzejrzysty
Drobnopęcherzykowa piana przez chwilę utrzymuje się na powierzchni
Notka smakowa
Zapach: kakao, karmel, suszone śliwki, przypalone drewno, goździki, suszone daktyle, sól, kawa zbożowa.
Smak: słodko-palony. Mocna kawa zbożowa z cukrem, wanilia, gorzka czekolada, suszone śliwki, suszone morele bez kwasu cytrynowego (te ciemne 😉), goździki, delikatne nuty słodkiego sherry, lukrecja, cukier muscovado. Alkohol świetnie zamaskowany. Dość niskie wysycenie CO2.
Goryczka: 2/5
Finisz: melasa, przypalony karmel, kakao, miód gryczany, popiół.
Balans: leżakowanie decydowanie dobrze zadziałało w przypadku tego porteru. Piwo zrobiło się słodkie i wyraziste. Jak dla mnie, tej słodyczy jest teraz trochę za dużo, a konsystencja jest zbyt wodnista, ale pamiętajmy ile ten Komes kosztuje. Do meczu, albo jakiegoś filmu będzie jak znalazł.
Coś jednak było nie tak…
Niestety szkło, jakie udało się dostać w zestawie, nie nadaje się do sporządzenia notatki. Trzeba się było posiłkować mniej wyględnym, ale o wiele bardziej praktycznym kieliszkiem.
Przypomina trochę kieliszek do whisky, ale jest dużo większy (ok 180 ml). Bardzo ładnie skupia aromaty i pozwala wydobyć z piwa znacznie więcej. W sytuacji przedstawionej na zdjęciu, odniosłem wrażenie, że mam w szkle dwa różne piwa.
Podsumowując: całkiem przyzwoity porter.
Cena: ok. 8 zł
Polecam
Więcej zdjęć tutaj
4 thoughts on “Komes Porter Bałtycki – recenzja piwa”