Rambler Blair Athol 2008
I stało się! Doszło w końcu do tego, że Loża Dżentelmenów przestała być jedynie firmą selekcjonującą whisky oraz organizującą degustacje, spotkania i tym podobne wydarzenia. Od kiedy światło dzienne ujrzał pierwszy Rambler Blair Athol 2008, Loża stała się kolejnym polskim niezależnym bottlerem.
Z destylarnią Blair Athol spotkałem się raz. Była to 12-letnia edycja znanej serii Fauna & Flora (recenzja >tutaj<).
Dziś spotkam się z młodszą o rok odsłoną, jednak będzie to single cask w mocy beczki. Nalewamy, próbujemy, piszemy, co następuje:
Blair Athol 2008
Blair Athol może znaczyć „Równina Nowej Irlandii” i jest to nazwa wioski (Blair Atholl), znajdującej się w pobliżu destylarni
Single Malt Scotch Whisky
Region: Highland
Seria: Rambler
Single Cask, numer #301449
11 lat leżakowania
Cask Strength, objętość alkoholu: 54,8%
Niefiltrowana na zimno
Leżakowana w beczce po sherry oloroso
Kolor: bursztyn -2, słomkowy, naturalny
Zapach: na początku marcepan, lukrecja, powidła śliwkowe, dżem truskawkowy, goździki, cukier muscovado, siano, pieczone jabłka z karmelem, kandyzowane wiśnie, kwiat koniczyny, estragon nasączony winem. Alkohol średnio ukryty. 21/25
Smak: głęboki, przyjemny, intensywny. Zdecydowanie bardziej utkwi mi w pamięci od 12-letniej wersji F&F, butelkowanej w mocy 43%. Tutaj, to się dzieje! Gorzka czekolada z malinami, melasa, wanilia, kolorowy pieprz, słodkie, dojrzałe jabłka, gałka muszkatołowa, chałwa, suszone śliwki, marcepan, deser tiramisu, Amaretto, przypalone drewno, orzechy Pekan w karmelu. Petarda! 22/25
Finisz: tiramisu, cappuccino, kakao, kokos, suszone śliwki, wanilia, karmel, toffi, suszone daktyle, wosk pszczeli. Długi i przyjemny. 21,5/25
Balans: lubię beczki ponownego napełnienia po oloroso. W połączeniu z dobrym destylatem, dają świetny efekt. Tutaj zadziałało to doskonałe. Mamy tu kolejną whisky, która nie potrzebuje dymu, fikuśnych beczek po różnych wynalazkach, ani leżakowania w kosmosie, żeby smakować. Dla mnie bomba, choć nie sherry-bomba 😉 21/25
Ogólnie: 85,5/100
Cena: 420 zł (cały czas dostępna)
Polecam
Podsumowanie
W dużym skrócie, możnaby podsumować tak: Rambler Blair Athol 2008 smakuje jak szarlotka i tiramisu z dużą ilością Amaretto na jednym talerzu, a do tego cappuccino w filiżance obok 😉 Fajnie ułożona, choć nie jest jakoś specjalnie dojrzała. Pierwsze spotkanie z pierwszą odsłoną serii Rambler uważam za bardzo udane. Naprawdę przyjemny daily-dram.
Czas spróbować kolejne edycje…
Więcej zdjęć tutaj