Auchentoshan 18
Potrójna destylacja nie zdarza się często w szkockich whisky. Oprócz Auchentoshan, zabieg taki stosują także między innymi gorzelnie Springbank, BenRiach, czy Bruichladdich. Przez to charakter whisky jest delikatniejszy, co akurat mnie osobiście nie do końca pasuje. No, ale zobaczmy, co do powiedzenia ma Auchentoshan 18.
Zdj. Adrian Bera
Z potrójnej destylacji znane są whiskey irlandzkie, jednak, moim skromnym zdaniem, w większości przypadków ich delikatność idzie w parze z brakiem charakteru. Wrócę do tego w podsumowaniu.
Auchentoshan 18
Auchentoshan znaczy „Narożnik Pola”
Single Malt Scotch Whisky
Regon: Lowland
18 lat leżakowania
43% objętości alkoholu
Filtrowana na zimno
Leżakowana w beczkach po bourbonie
Kolor: bursztyn, z dodatkiem sztucznego karmelu
Notka smakowa
Zapach: tutaj, w przeciwieństwie do młodszych edycji, w końcu coś się dzieje. Na pierwszy rzut idzie kajmak, sok z winogron, marcepan, cappuccino. Potem dochodzi biała czekolada, herbatniki, earl grey, suszone daktyle, karmel, kwiat czarnego bzu, rumianek. Alkohol nieźle ukryty. 21/25
Smak: trochę wodnisty i lekko, dosłownie minimalnie słony. Masło orzechowe, karmel, słone paluszki, suszona żurawina, orzechy włoskie, espresso, kukurydza, mascarpone, syrop klonowy, czarna porzeczka, suszone śliwki. Alkohol dobrze ułożony. 21,5/25
Finisz: karmel, suszone śliwki, esencja czarnej herbaty, orzechy laskowe, mleczna czekolada, migdały, drewno, wanilia. Dość długi i przyjemny. 21/25
Balans: całkiem przyjemna whisky. Przyzwoity aromat i ciekawy smak. Do tego całkiem niezły finisz. Przywodzi mi na pamięć 18-letnie edycje Glenfiddich i Glenlivet, które również mile wspominam. 21/25
Ogólnie: 84,5/100
Inne opinie
Tomasz Miler (2020): 81/100
whiskybase: 82,10/100 w oparciu o opinie 254 osób
Cena: ok. 360 zł
Podsumowanie
Jeśli chodzi o te delikatne, potrójnie dostosowane whisky – zwłaszcza irlandzkie, to mam z nimi pewien problem. Według mnie, są nie do zapamiętania. Co z tego, że gładko wchodzą i lekko się je sączy, skoro nie ma w nich „tego czegoś”, tego, co zapada w pamięć i pozwala nam odróżnić je od tysięcy innych whisky.
Oczywiście, są pewne wyjątki, jednak wyjątek potwierdza regułę. Na przykład dość dobrze w pamięć zapadła mi Connemara Irish Single Malt Whiskey. Zarówno edycja bez deklaracji wieku, jak i 12-letnia. Jednak obie były destylowane dwukrotnie i nie były to typowe irlandzkie whiskey.
Tyle w temacie 😉
Więcej zdjęć tutaj