The Sexton vs Bushmills Black Bush
Dwie whisky z jednej destylarni. The Sexton vs Bushmills Black Bush. Whiskey irlandzka niezbyt często pojawia się na blogu, choć być może kiedyś ulegnie to zmianie. Dzisiaj mamy The Sexton – single malt podobno od Bushmills, a w drugim narożniku sztandarową edycję Black Bush z tej samej destylarni.
Obie whiskey przyznają się do beczek po sherry, bez deklaracji wieku, butelkowane są w 40% objętości alkoholu.
Kolor
Sexton: bursztyn +2
Bushmills: bursztyn -1
Zapach
Sexton: słodki: sherry, rodzynki, miód, siano, czarna herbata. 3,5/5
Bushmills: bardziej wytrawny: siano, winogrona, papierówki, agrest. 2,5/5
Alkohol ukryty na podobnym poziomie.
Smak
Sexton: gorzka czekolada, przypalony karmel, suszone daktyle, migdały. 3/5
Bushmills: kandyzowane wiśnie, goździki, anyż, półwytrawne sherry. 3,5/5
Finisz
Sexton: suszone śliwki, anyż, sherry PX, karmel. 3/5
Bushmills: owoce czarnego bzu, sherry PX, lukrecja, melisa. 3/5
Balans
Sexton: słodki zapach, wytrawny, płaski smak. 2,5/5
Bushmills: zapach ziołowo-zbożowy, smak bogatszy, bardziej wytrawny. 3,5/5
Ogólnie
Sexton: 12/20
Bushmills: 12,5/20
Cena
Sexton: ok. 120 zł
Bushmills: ok. 80 zł
Podsumowane
Bushmills Black Bush to whiskey, w której zawartość whiskey słodowej jest dość wysoka i to czuć. Z drugiej strony mamy tu The Sexton, która jest single maltem. Obie niby z tej samej destylarni i w obydwu czuć wpływ beczek po sherry, jednak różnią się od siebie niemalże tak samo jak ich kolor.
Nawet pomijając cenę, gdybym miał wybierać, wybrałbym Black Bush. Niby tyko pół punktu różnicy, ale to właśnie ona wydaje mi się trochę ciekawsza. A gdy jeszcze weźmiemy pod uwagę cenę, to nie ma już o czym mówić. Aha, jeszcze jedno: kolejny raz przekonałem się, że irlandzkie blendy bywają ciekawsze niż irlandzkie single malty.
A jakie Wy macie doświadczenia z tymi dwiema whiskey? Która Wam bardziej smakuje?
Więcej zdjęć tutaj