Blanton’s Straight from The Barrel #226 – recenzja

Blanton’s Straight from The Barrel

Blanton’s Straight from The Barrel powstaje w destylarni Buffalo Trace. Destylaty leżakowały w magazynie H – budynku z blaszanymi ścianami, przez co w środku temperatura w dzień wzrasta w szybkim tempie. Oprócz tego, stosuje się tam również centralne ogrzewanie, co jeszcze dodatkowo podnosi temperaturę.

Wszystko to wpływa na szybsze dojrzewanie whiskey w beczkach. Nie znajdziemy Blanton’sa z oznaczeniem wieku, ponieważ selekcji dokonuje się na podstawie samych wrażeń zapachowych i smakowych, a nie na podstawie określonego czasu spędzonego w beczkach.

66,65% ABV!

Zapewne wiele osób zwróciło uwagę na bardzo wysokie stężenie alkoholu w opisywanym dziś bourbonie. To rzeczywiście nie zdarza się zbyt często. Skąd tak wysoka objętość, skoro świeży destylat wlewany jest do beczek najwyżej w mocy 62,5%, a wszyscy przyzwyczajeni jesteśmy do faktu, że z upływem czasu alkohol zazwyczaj traci swoją moc, przez ulatnianie się przez pory znajdujące się w beczkach?

W Szkocji, gdzie temperatury są dużo niższe, niż w USA, alkohol z leżakowanych destylatów ulatnia się szybciej niż woda, natomiast bardzo wysokie temperatury i odpowiednia wilgotność powietrza w magazynach Buffalo Trace powodują, że jest na odwrót. W miarę upływu czasu, stężenie alkoholu w destylatach rośnie, choć objętość całego płynu dużo szybciej kurczy się niż w np. w Szkocji, czy Irlandii.

Blanton’s Straight from The Barrel

Kentucky Bourbon Whiskey

Destylarnia: Buffalo Trace

Barrel Proof: 66,65% objętości alkoholu

Beczka nr 226

Whiskey niefiltrowana

Leżakowana w magazynie H

Kolor: bursztyn +1,5

Notka smakowa

Zapach: po pierwsze: świetnie ukryty alkohol, jak na tak ogromną objętość. Karmel, cola, wiśnie w likierze, brzoskwinie w syropie, kokos, biała czekolada z bakaliami, Amaretto, drewno, wanilia. Po dodaniu wody doszedł aceton, pasta do podłogi i węgiel. 22/25

Smak: fantastyczny! Syrop klonowy, likier kokosowy, cappuccino, dojrzałe maliny, czerwony pieprz, imbir, anyż, suszone daktyle. Jest bardzo przyjemnie, ale muszę dodać wody, bo coraz bardziej piecze w język. [21:46]

[22:07] pojawia się lukrecja, cukier muscovado, rodzynki, hibiskus i delikatny akcent coli. 23,5/25

Finisz: kukułki, wanilia, karmel, kakao. Średnio długi. 20,5/25

Balans: wszystko pasuje, wszystko dobrze się komponuje, świetnie ułożony bourbon. Szczerze mówiąc, po takiej objętości alkoholu, spodziewałem się czegoś na kształt bimbru, lub śliwowicy, a tu jednak taka miła niespodzianka! 22,5/25

Ogólnie: 88,5/100

Inne opinie

Whisky My Life (bez oceny)

Cena: ok. 450 zł

Polecam

Pora spróbować innych whiskey marki Blanton’s.

Więcej zdjęć tutaj

Whisky Reset na Facebooku

One thought on “Blanton’s Straight from The Barrel #226 – recenzja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.