Grant’s Triple Wood Smoky – recenzja whisky

Grant’s Triple Wood Smoky

Nie tak dawno, whisky Grant’s przeszły rebranding. Najpopularniejsza edycja, Grant’s Family Reserve przekształciła się w serię Triple Wood. Więcej na jej temat napisałem > tutaj <. Natomiast dzisiaj skupimy się na edycji Grant’s Triple Wood Smoky.

Edycja ta zastąpiła poprzednią edycję – Grant’s Smoky i zdaje się być wypuszczona na rynek z powodu rosnącej popularności whisky dymnych. Tych ostatnich jednak nie brakuje, a w zasadzie pojawia się ich coraz więcej. Zarówno w wersji blended, jak i w single maltach – nie tylko z wyspy Islay.

Wracając do dzisiejszej whisky, butelka ma kolor czarny, a barwa i ułożenie etykiet, bardzo przypomina najpopularniejszą whisky single malt, Glenfiddich 12, zwłaszcza w poprzedniej edycji.

Grant’s Triple Wood Smoky

Blended Scotch Whisky

NAS

Objętość alkoholu: 40%

Whisky torfowa

Filtrowana na zimno

Leżakowana w beczkach po bourbonie i virgin oak

Kolor: bursztyn, z dodatkiem karmelu

Notka smakowa

Zapach: zbożowy destylat – ten najbardziej nieprzyjemny, znany z kiepskiej jakości blendów (Lauder’s, William Peel), potem mleczna czekolada, dym, rozgotowana marchewka, sos sojowy, lubczyk, toffi, słony karmel. Alkohol nie najgorzej ukryty. 17/25

Smak: mocno przypalony karmel, kakao, czarna herbata, dym (albo raczej dymek), likier kawowy, zepsuty orzech laskowy, majeranek, szałwia, lubczyk. 19/25

Finisz: średnio długi. Karmel, sos sojowy, cukier brązowy, dym, ciasteczka maślane. 18/25

Balans: jeśli szukasz pierwszej dymnej whisky, z niewielką ilością torfu, żeby się przekonać, czy dymne whisky są dla Ciebie, to Grant’s Triple Wood Smoky sobie odpuść. Już lepiej sięgnąć po Islay Mist, lub Teacher’s Highland Cream. 18/25

Ogólnie: 72/100

Inne opinie

whiskybase: 76,69/100 w oparciu o opinie 16 osób

Cena: ok. 70 zł

Podsumowanie

Bardzo ładna butelka, bardzo słaba whisky.

Więcej zdjęć tutaj

Whisky Reset na Facebooku

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.