Ledaig 21 Manzanilla – recenzja whisky

Ledaig 21 Manzanilla

Ledaig to torfowa whisky powstająca w destylarni Tobermory. Wiele gorzelni stosuje tego typu zabiegi, aby wyraźnie odróżnić edycje dymne od tych, do produkcji których nie używa się torfu do wędzenia słodu jęczmiennego. Dziś zajmiemy się Ledaig 21 Manzanilla.

Ledaig 21 Manzanilla

Ledaig znaczy „Bezpieczna Przystań”

Destylarnia: Tobermory

Single Malt Scotch Whisky

Region: Islands

Objętość alkoholu: 52,9%

Mocno torfowa: 36 PPM

Niefiltrowana na zimno

Leżakowana w beczkach po bourbonie, finiszowana w beczkach po winie Manzanilla

Kolor: bursztyn +1,5, naturalny

Notka smakowa

Zapach: powidła śliwkowe, maggi, dym, czarna porzeczka, orzechy włoskie, grillowany ananas, piwonie, kwiaty czarnego bzu, wosk, karmel, morska bryza, żywica, skóra, świetnie zamaskowany alkohol. 22/25

Smak: przyjemnie kwaskowy i zaskakująco orientalny. Pojawiają się takie cuda, jak curry, cynamon, dym, toffi, sos sojowy, cytrusy (głównie gorzka pomarańcza). Potem do głosu dochodzą kukułki, musli, kandyzowany imbir, anyż. Z czasem pojawia się delikatna goryczka, a sam smak staje się nieco bardziej wytrawny. Genialne! 22,5/25

Finisz: długi i intensywny – dym, popiół, toffi, dżem jagodowy, krówka, syrop z kwiatu czarnego bzu, karmel, drewno, bourbon i odrobina sherry. 22,5/25

Balans: rewelacyjna whisky, głęboka, bogata, nie przesłodzona. Nie żadna sherry-bomba, czy coś w tych klimatach. Dym także nie dominuje zbyt mocno, ale przesadziłbym, gdybym napisał, że robi za tło. Piękny aromat i hipnotyzujący smak. Nic dać, nic ująć. 23/25

Ogólnie: 89,5/100

whiskybase: 89,87/100 w oparciu o opinie 80 osób

Cena: ok. 900 zł

Podsumowanie

Ta whisky wgniotła mnie w fotel. Gdyby nie degustacja Springbank w listopadzie 2020 roku, to Ledaig 21 Manzanilla mogłaby pretendować do miana whisky miesiąca, lub nawet roku. Jest niesamowicie orientalna, pikantna, wyrazista, ale przy tym wszystkim, pięknie ułożona i bardzo przyjemna. Gdybym prowadził jakieś statystyki moich ulubionych szkockich destylarni, to po spróbowaniu dzisiejszej whisky, Tobermory znalazłaby się na podium.

Niesamowity SZTOS!

Więcej zdjęć tutaj

Whisky Reset na Facebooku

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.