Hine Antique XO
Dziś mierzę się z koniakiem Hine Antique XO i jest to moje drugie spotkanie z trunkiem tej marki. Poprzednim razem opisałem Hine Cigar Reserve XO, który zdobył na blogu aż 92 punkty i (jak nietrudno się domyśleć) wywarł na mnie niemałe wrażenie. Ciekawe, czy zawartość butelki spodoba mi się tak samo, jak jej wygląd.
Hine Antique XO
Jest to kupaż 40 eaux-de-vie wydestylowanych z wina z winogron szczepu Ugni Blanc. Całość zabutelkowana została w mocy 40% alkoholu objętościowo.
Kolor: bursztyn
Notka smakowa
Zapach: bogaty, słodki, przyjemny. Na początku uderza słodycz wraz z wyraźną, dębową nutą. Potem do głosu dochodzą winogrona, mleczna czekolada, toffi, wanilia, brzoskwinie w syropie, powidła śliwkowe, liczi, pieczone jabłka w karmelu, dojrzałe gruszki, orzechy włoskie, czipsy bananowe, ciasteczka maślane, likier jajeczny, sezonowane drewno, kajmak, kruszonka, masło, syrop klonowy, nowy, skórzany portfel. Alkohol nieźle ukryty, ale to nie jest najistotniejsze w tym aromacie. Według mnie, to, co zasługuje na największą uwagę, to olbrzymie bogactwo aromatów. Po prostu kosmos. 24/25
Smak: miód, karmel, grappa, dojrzałe jabłka, śliwowica, rukola, orzechy włoskie, lekka, chmielowa goryczka, brzoskwinie w syropie, pączek z lukrem, dębina, kakao. 21/25
Finisz: średnio długi. Wanilia, karmel, drewno, mleczna czekolada, suszone śliwki, szarlotka z kruszonką i cukrem pudrem, dębina. 21/25
Balans: ten koniak kupił mnie aromatem. W smaku, nie robi już takiego wrażenia, choć i tak jest bardzo przyjemny. Chyba zaczynam powoli odkrywać kierunek moich zainteresowań w świecie koniaków. Choć to dopiero drugi trunek z domu koniaku Hine, znowu spełnił, a nawet przekroczył mogę oczekiwania. Super! 22/25
Ogólnie: 88/100
Czyli aż o 4 punkty mniej od poprzednio opisanego Cigar Reserve. Może kiedyś uda mi się bezpośrednio porównać oba koniaki. Byłoby ciekawie.
Więcej zdjęć tutaj
