Holy Grass Scottish Vodka
Holy Grass Scottish Vodka to wódka, którą chętnie nazwałbym szkocką żubrówką. W jej skład wchodzi bowiem tytułowa Holy Grass, czyli inaczej mówiąc, Bison Grass – Turówka Wonna. Ta sama, którą znajdziemy w polskiej wódce z Żubrem na etykiecie.

Przy okazji warto wspomnieć, że sam Ralfy w odcinku o wódkach, bardzo pochlebnie wyrażał się o… „Zubrołce” link <tutaj> (przewiń na równe 15 minut). Podobnie zresztą wypowiadał się o Russkij Standart – wódce opisanej już na blogu.
Dunnet Bay Distillers, na oficjalnej stronie, oprócz wymienionej wyżej trawy podaje informacje o „doprawieniu” wódki jabłkami oraz sokiem z jabłek, dla podkreślenia charakteru destylatu. Oprócz tego, na każdym kroku podkreśla rzemieślniczy proces produkcji i dbałość o to, by używano wyłącznie lokalnych produktów. Szkoda, że nigdzie nie podaje co było produktem bazowym – źródła cukru, czyli tego, co najbardziej istotne (przynajmniej dla mnie).
Holy Grass Scottish Vodka
Wódka z dodatkiem jabłek, soku jabłkowego i Turówki Wonnej
41,5% alk. obj.

Kolor: neutralny
Notka smakowa
Zapach: fantastyczny! Przypomina delikatny, świetnie ułożony gin. Imbir, kardamon, skórka limonki, grejpfrut, cukier puder, keks z kandyzowanymi owocami i rodzynkami. Alkohol średnio ukryty.
Smak: słodki, łagodny, przyjemny. Syrop cukrowy, rodzynki, trawa cytrynowa, toffi, melisa, eukaliptus, cukierki kukułki. W temperaturze pokojowej jest super. Ciekawe, czy schłodzona też będzie taka dobra.
Finisz: niestety, bardzo krótki.
Balans: zastanawiam się jakiego destylatu użyto do skomponowana tej wódki. Wydaje mi się, że żyto. Całokształt jest rewelacyjny. To jedna z lepszych wódek, jakie ostatnio próbowałem. Nie czuć tych jabłek jakoś szczególnie. Może gdzieś delikatnie w tle. Ogólnie bardzo smaczna wódka.
Polecam
Więcej zdjęć tutaj