Staffer 2017 Par Jour – recenzja wina

Staffer 2017 Par Jour

Podczas pisania na blogu, zazwyczaj skupiam się na whisky lub innych starzonych alkoholach. Jeśli już biorę się za wina, to raczej są to wina wzmacniane, leżakowane – Sherry, Porto, Madera, Marsala itp. Jednak tutaj postanowiłem odejść od tej reguły i wziąć na warsztat Staffer 2017 Par Jour – niemieckie wino białe.

Powód jest prosty – po jego spróbowaniu, od razu doszedłem do wniosku, że jest tak dobre, że warto opisać je na blogu. Wcześniej nie brałem tego pod uwagę, tym bardziej, że dostałem je w prezencie. Bardzo przyjemny smak zaskoczył mnie jeszcze bardziej niż sam prezent.

Staffer 2017 Par Jour

Objętość alkoholu: 10%

Wino białe, półsłodkie

Zawartość cukru: 58,5 g/l

Kwasowość: 7,9 g/l

Pojemność butelki: 1 litr

Butelka zamykana na zakrętkę

Kolor: bardzo jasny, słomkowy

Notka smakowa

Zapach: białe winogrona, wapno, marakuja, róże, liczi, skórka z limonki, trawa cytrynowa, miód, brzoskwinie. Aromat jest bardzo świeży, intensywny i przyjemny.

Smak: słodko-owocowy. Sok z winogron, dojrzałe brzoskwinie, gruszki, jabłka – niedojrzałe papierówki, ananas, suszona żurawina, szarlotka z kruszonką. Bardzo smaczne i lekko orzeźwiające wino.

Finisz: pieczone jabłka, sok z cytryny, miód, gruszki, winogrona.

Balans: nie wiem czy to wino widziało beczkę, czy nie. Jeśli tak było, to taniny z drewna nie wpłynęły na smak, który pozostał orzeźwiający i świeży. Sam gustuję w leżakowanych winach z wyraźną dębiną, ale to wino kompletnie mnie zaskoczyło. Bardzo mi smakuje.

To było w temperaturze pokojowej, pora sprawdzić jak smakuje schłodzone.

Po wyjęciu z lodówki (temperatura około 7°C), zapach zrobił się o wiele mniej intensywny, ale również bardzo przyjemny. Ale w smaku czujemy odrobinę mniej słodyczy. Tak, zdecydowanie polecam na zimno 🙂

Cena: ok EUR 9 za litr

Polecam

Więcej zdjęć tutaj

Whisky Reset na Facebooku

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.