Kavalan Podium 2019 Release – recenzja whisky

Kavalan Podium

Kavalan Podium pojawiła się na rynku w 2012 roku. Jest to whisky butelkowana w mocy 46%, bez filtracji na zimno i w naturalnym kolorze. Do jej zestawienia użyto nietorfowego destylatu, a do leżakowania posłużyły beczki z białego dębu amerykańskiego, oraz beczki ponownego napełnienia. Te drugie określono jako „Kavalan re-fill casks”, co oznacza, że wcześniej dojrzewał w nich jakiś trunek produkowany w tej destylarni.

Zdjęcie: Adrian Bera

W gorzelni Kavalan produkuje się nie tylko whisky, ale też gin, czy likiery, więc nie wiemy co tak naprawdę znajdowało się w beczkach, które użyto w procesie produkcji dzisiejszej edycji. Jednak wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że prawdopodobnie była to właśnie whisky. Wiemy też, że mimo braku deklaracji wieku na etykiecie i tak możemy spodziewać się ciekawego trunku. Destylarnia zdążyła nas już do tego przyzwyczaić.

Kavalan Podium

Single Malt Whisky

Tajwan

NAS

Objętość alkoholu: 46%

Niefiltrowana na zimno

Leżakowana w beczkach z białego dębu amerykańskiego oraz własnych beczkach ponownego napełnienia

Kolor: bursztyn + 0,5, naturalny

Notka smakowa

Zapach: biała czekolada, rodzynki, orzechy laskowe, bita śmietana, toffi, wiśnie w likierze, wanilia, sherry, odrobina soli, cytrusy, ananas, miód, siano, sok z aronii, alkohol nieźle ukryty. 21/25

Smak: słodki i delikatnie pikantny – piekący. To pieczenie trochę przypomina ostrość chrzanu i imbiru. Pojawiają się suszone śliwki, karmel, ciemna, słodka czekolada, brzoskwinie, kandyzowana skórka pomarańczy, wiśnie w likierze, popiół, drewno, orzechy ziemne, espresso, chinina. Tutaj alkoholowa intensywność również jest całkiem nieźle zamaskowana. 21/25

Finisz: herbata Pu-Erh, kakao, cukier puder, drewno, popiół, średnio-długi. 20/25

Balans: beczki dobrej jakości, niezły destylat, chociaż trochę mało charakterystyczny. Czuć, że whisky jest młoda i trochę brakuje jej dojrzałości. Smakuje, jak 8-10 letni single malt, choć w rzeczywistości zapewne jest młodsza. Jednak temperatury panujące na Tajwanie, w destylarni Kavalan, w magazynach, w których whisky dojrzewa, powodują, że drewno wraz ze stykającym się z nim destylatem pracuje dużo szybciej. Dzięki temu nawet młode whisky są dość ciekawe i warte uwagi. Tutaj mamy całkiem ciekawą kompozycję. 21/25

Ogólnie: 83/100

Inne opinie

whiskytime: 84/100

Cena: od ok. 220 zł

Podsumowanie

Jest dokładnie tak, jak można się tego było spodziewać – młoda, dość wyrazista, całkiem przyjemna whisky. Myślę, że jako daily-dram może się sprawdzić, jednak jeśli oczekujemy fajerwerków, to raczej ich tutaj nie znajdziemy.

Więcej zdjęć tutaj

Whisky Reset na Facebooku

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.