Aberlour Casg Annamh Batch 0001 – recenzja whisky

Aberlour Casg Annamh Batch 0001

Whisky ta trafiła do sprzedaży w 2017 roku i od razu nasuwają się skojarzenia co do innej edycji whisky z destylarni Aberlour: A’Bunadh. Jednak skojarzenia te nie są zasadne i to z wielu powodów, ale o tym później. Przed Państwem Aberlour Casg Annamh Batch 0001.

Jest to pierwsza edycja tej whisky, butelkowana w mocy 48% i złożona z destylatów dojrzewających zarówno w beczkach po bourbonie jak i po sherry. Co do porównania jej do A’bunadh, to należy zwrócić uwagę chociażby na dwie rzeczy: niższy poziom ABV oraz użycie innych beczek.

Wciąż mam pewną słabość do tej destylarni, a to głównie z tego powodu, że na samym początku mojej drogi z whisky natknąłem się na dwie świetne edycje – wymienioną wcześniej A’Bunadh oraz znakomitą (jak na początek) odsłonę 12-letnią. Jednak sam sentyment do destylarni to trochę za mało i teraz trzeba będzie spróbować co tam nowego w trawie piszczy.

Aberlour Casg Annamh Batch 0001

Single Malt Scotch Whisky

Aberlour znaczy „ujście rzeki Lour”

Region: Speyside

48% alkoholu objętościowo

Whisky niefiltrowana na zimno

Leżakowana w beczkach po bourbonie i po sherry

Kolor: bursztyn +1

Notka smakowa

Zapach: dziwny, niespotykany – wosk, karmel, chrzan, marcepan, bardzo intensywny orzech laskowy, skórka pomarańczy, rumianek. Na początku było bardzo nieciekawie, ale z czasem robi się coraz przyjemniej. Do tego dochodzi mleczna czekolada i biszkopt nasączony likierem owocowym, niestety alkohol nie jest zbyt dobrze ułożony. 20,5/25

Smak: imbir, kolorowy pieprz, syrop klonowy, cukier trzcinowy, czerwony grejpfrut, prażone migdały, węgiel, biszkopt, suszone figi, miód. Może i beczki nie były najgorszej jakości, ale moim zdaniem destylaty spędziły w nich zbyt mało czasu. Brakuje głębi, a alkoholowa intensywność również w smaku trochę przeszkadza. 20,5/25

Finisz: miód, popiół, przypalony karmel, imbir, kakao. Średnio długi i trochę zbyt ostry. 19,5/25

Balans: jak wspomniałem na początku, lubię destylarnię Aberlour. Ale niestety, sentyment to trochę za mało. Tutaj zabrakło finezji, głębi, czegoś, co pozwoliłoby lepiej zapamiętać tę whisky. Z kolei 48% to według mnie trochę za dużo jak na tak młody trunek. 19/25

Ogólnie: 79,5/100

Inne opinie

whiskybase: 83,68/100 w oparciu o opinie 427 osób

Podsumowanie

Tak, jak myślałem – sentyment, sentymentem, ale poprzeczka została zawieszona dość wysoko, a dzisiejsza whisky wyraźnie odstaje nawet od podstawowej, 12-letniej edycji. Więc jak tu krótko podsumować Casg Annamh? Moim zdaniem, nie warto zapychać sobie nią barku. Do coli szkoda, a na czysto też nic ciekawego. Szkoda, bo butelka ładna.

Więcej zdjęć tutaj

Whisky Reset na Facebooku

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.