Bowmore 2002 14 years old Ian Macleod – recenzja whisky

Bowmore 2002

Tym razem zajmiemy się Bowmore od niezależnego dystrybutora, Ian Macleod. Jest to mieszanka 10 beczek typu hogshead, z których wyszło 3615 butelek. Bowmore 2002 to 14-letnia whisky zabutelkowana w mocy 46%.

W końcu mamy jakąś Bowmore w naturalnym kolorze i z deklaracją braku filtracji na zimno. Szkoda, że tak rzadko widzimy to w oficjalnych bottlingach destylarni.

Bowmore 2002

Single Malt Scotch Whisky

Bowmore znaczy „Wielka Chata”

Region: Islay

Edycja butelkowana przez niezależnego bottlera: Ian Macleod

Seria: Chieftain’s

Data destylacji: 04.2002

Data zabutelkowania: 04.2016

14 lat

46% alkoholu objętościowo

Whisky torfowa

Niefiltrowana na zimno

Kolor: bursztyn -1, naturalny

Notka smakowa

Zapach: wanilia, węgiel, wosk, rodzynki, marcepan, pestki moreli, pasta do podłogi, lakier do parkietu, sos karmelowy do gofrów, kokos, kakao, kruszonka, alkohol dobrze ukryty, a dym delikatnie wyczuwalny. 21,5/25

Smak: miód, popiół, karmel, wanilia, dym, kokos, mleczna czekolada, likier amaretto, marcepan, orzechy laskowe, toffi, wosk, słony karmel, tutaj również alkohol jest dobrze zakryty. 22/25

Finisz: długi i lekko dymny – wanilia, karmel, popiół, marcepan, brzoskwinie. 21/25

Balans: takie Bowmore to ja rozumiem! Gorąco polecam osobom, które chciałyby się przekonać do tej destylarni. Przyjemny, niezbyt skomplikowany aromat. Potem jeszcze lepszy, też nie przekombinowany smak i dość długi finisz. Dym nie gra pierwszych skrzypiec, ale świetnie komponuje się z całością. 22/25

Ogólnie: 86,5/100

Inne opinie

whiskybase: 84,82/100 w oparciu o opinie 75 osób

Podsumowanie

Myślę, że warto zainteresować się Bowmore od niezależnych bottlerów. Na koniec przeglądu whisky z tej destylarni będziemy mieli jeszcze jedną perełkę.

Więcej zdjęć tutaj

Whisky Reset na Facebooku

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.