Dalmore 2000
Pierwszy austriacki niezależny bottler szkockiej whisky, Single Cask Collection zabutelkował Dalmore 2000. W 2000 roku destylat trafił do beczki i został zabutelkowany po 13 latach leżakowania. Najpierw dojrzewał w beczce po bourbonie, a na koniec w beczce po winie o enigmatycznie brzmiącej nazwie Homok.
Single Cask Collection, jako firma butelkująca whisky powstała w roku 2007. Wcześniej jej austriaccy założyciele działali, jako niezależny klub, w którym na niewielką skalę sprowadzano beczki ze szkocką whisky i butelkowano już w samej Austrii.
Ich rozlewy cieszyły się coraz większą popularnością, aż w końcu w 2007 roku, zaczęli działać na większą skalę. Szybko sprowadzili około 70 beczek. Na początku skupiali się na whisky, ale z czasem do oferty bottlera trafiły także takie trunki, jak cognac, rum, calvados, brandy, gin i grappa.
Na etykiecie dzisiejszej whisky możemy przeczytać: Homok Cask Finish. Homok to austriackie wino, przypominające hiszpańskie sherry, a beczkę dostarczył austriacki producent wina, Willi Opitz. W teorii, możemy się więc spodziewać doznań nieco podobnych do tego, co oferują nam whisky finiszowane w beczkach po sherry. Ciekawe, czy w praktyce wyjdzie podobnie.
Dalmore 2000
Single Malt Scotch Whisky
Dalmore znaczy „Wielkie Pole”
Region: Highland
Data destylacji: 14.06.2000
Data zabutelkowania: 10.12.2013
13 lat
Cask Strength: 56,3% ABV
Single Cask #6954
Limitowana edycja 289 butelek
Whisky niefiltrowana na zimno
Leżakowana w beczce po bourbonie, finiszowana w beczce po austriackim winie
Kolor: bursztyn +1, naturalny
Notka smakowa
Zapach: na początku intensywnie miodowy, sporo winogron, czarne porzeczki, potem dochodzi gorzka pomarańcza, szałwia, kurkuma, esencja czarnej herbaty, gruszki, zielone jabłka, alkohol dobrze ukryty. 21,5/25
Smak: imbir, miód gryczany, gorzka czekolada, grejpfrut, melasa, anyż, czarne cukierki z lukrecją, suszone śliwki, pestki moreli, alkohol przyzwoicie ukryty. Smak całkiem przyjemny, choć nie ma tu wielkich fajerwerków. 21,5/25
Finisz: karmel, suszone śliwki, goździki cynamon, skórka z limonki, dość długi i intensywny. 21/25
Balans: najpierw mamy ciekawy aromat, potem wyrazisty, przyjemny smak i w końcu całkiem długi finisz. Mogłoby się wydawać, że to dużo, ale mamy tu do czynienia z 13-letnim single caskiem w mocy beczki, więc powinno się dziać o wiele więcej. Jednak po Dalmore nie spodziewałem się zbyt wiele. Niby jest moc beczki, brak filtracji na zimno, 13 lat i jakieś fikuśne beczki, mające przypominać beczki po sherry. Efekt jest dość ciekawy, jednak to o wiele za mało do zachwytu. 21/25
Ogólnie: 85/100
Inne opinie
whiskybase: 87,80/100 w oparciu o opinie 10 osób
Podsumowanie
Chwilę zastanawiałem się jak tę whisky podsumować. Ale żadne słowa nie ujmą tego lepiej niż ten mem.
Więcej zdjęć tutaj