Springbank 12 Cask Strength
Pora na trzecią odsłonę Springbank 12 Cask Strength na blogu. Tym razem będzie to Batch 21. Kompozycja użytych beczek wygląda obiecująco: 45% beczek po sherry, 25% ex-bourbon, 25% Burgundy i 5% beczek po porto.
Ciekawe, jaki efekt przyniesie taki dobór drewna. Podejrzewam, że znajdę tutaj sporo słodyczy i mam nadzieję, że wypust ten okaże się lepszy, niż moim zdaniem średnio udana poprzednia edycja (Batch 20).
Springbank 12 Cask Strength
Single Malt Scotch Whisky
Region: Campbeltown
12 lat
Butelkowana w roku 2020
Batch 21
Cask Strength: 56,1%
Whisky niefiltrowana na zimno
Leżakowana w beczkach po sherry (45%), po bourbonie (25%), po winie Burgundy (25%) i po porto (5%).
Kolor: bursztyn +1
Notka smakowa
Zapach: toffi, zakurzona piwnica, krzew migdałowca, kogel-mogel, dojrzałe brzoskwinie, cynamon, migdały, marcepan, maliny, kukułki dżem wiśniowy, guma do życia Mamba malinowa, gorzka pomarańcza, dym, siano, mokra ziemia, pleśń, alkohol świetnie ukryty. 22,5/25
Smak: świetny, brudny destylat – goździki, limonka, dym, skórka z limonki, wosk, cukier demerara, Brownie, cappuccino, skórka razowego chleba, popiół, grejpfrut, miód gryczany, skórzany portfel, żurawina, rodzynki, przypalony karmel, czarne cukierki z lukrecją, cynamon, melasa, anyż, kakao, suszone śliwki, siarka, syrop klonowy, tutaj alkohol ponownie jest bardzo dobrze ukryty. Wyraźnie też czuć wpływ beczek po sherry. 23/25
Finisz: skóra, miód, drewno, karmel, wanilia, toffi, suszone śliwki, dojrzałe brzoskwinie, siarka, szałwia, rumianek, rukola, goździki, figi gotowane w wytrawnym winie, długi i przyjemny. 22/25
Balans: przepiękny, intensywny aromat, bogaty w akcenty beczek po winach, potem przychodzi jeszcze lepszy smak. Mamy też mnóstwo skóry, suszonych owoców, czekolady i rewelacyjny, brudny destylat. Świetnie ułożona, dojrzała whisky. 23/25
Ogólnie: 90,5/100
Inne opinie
whiskybase: 88,13/100 w oparciu o opinie 364 osób
Podsumowanie
Bardzo lubię różne edycje Springbank 12 w mocy beczki! Nie wszystkie smakują mi tak samo dobrze, jednak ta dzisiejsza jest wyjątkowo pijalna. Fenomenalna, ultra – intensywna edycja. To jedna z najlepszych wersji Springbank 12, jakie piłem.
Więcej zdjęć tutaj
2 thoughts on “Springbank 12 Cask Strength Batch 21 – recenzja whisky”