Hazelburn 15 Single Cognac Cask – recenzja whisky

Hazelburn 15 Single Cask

W świecie whisky nie spotykamy zbyt często beczek po koniaku. Dzieje się tak nie bez powodu – po pierwsze, beczki takie są stosunkowo drogie. Poza tym, są bardzo trudne w obróbce z uwagi na właściwości francuskiego dębu, z którego są zrobione. W końcu, po trzecie – chyba raczej nie dają aż takiego efektu wow, jakiego możnaby się spodziewać, biorąc pod uwagę ich cenę. Właśnie w takiej beczce dojrzewała Hazelburn 15 Single Cask, którą za chwilę spróbujemy.

Butelka w środku 🙂

Przedwczoraj opisałem 10-letnią edycję z beczki po bourbonie. Była naprawdę dobra – nie przekombinowana, intensywna, przyjemna i po prostu smaczna. Dziś mierzymy się z whisky o połowę starszą, a także leżakowaną w wielokrotnie droższej beczce. Można się więc spodziewać jeszcze lepszych doznań. Tyle w teorii. Teraz sprawdźmy, jakie to będzie miało przełożenie w praktyce.

Hazelburn 15 Single Cask

Single Malt Scotch Whisky

Destylarnia: Springbank

Region: Campbeltown

Single Cask, w sumie 414 butelek

Data destylacji: 12.2002

Data zabutelkowania: 11.2018

15 lat

53,9% ABV

Whisky niefiltrowana na zimno

Leżakowana w ponownie wypalanej beczce po koniaku

Dedykowana na rynek brytyjski

Kolor: bursztyn +0,5

Notka smakowa

Zapach: od razu czuć tę beczkę po koniaku. Anyż, karmel, rodzynki, marmolada różana, drewno, szarlotka, Ice-Tea brzoskwiniowa, kwiat hibiskusa, miód, mleczna czekolada, alkohol bardzo dobrze ukryty. 22,5/25

Smak: przyjemny, ciekawy, intensywny, ale nie jakiś super głęboki. Dżem malinowy, biszkopt nasączony Amaretto, powidła śliwkowe, czekolada deserowa, anyż cynamon, syrop klonowy, kolorowy pieprz, imbir, rodzynki, goździki, alkohol tutaj również jest bardzo dobrze ukryty. 22,5/25

Finisz: kandyzowany imbir, różowy pieprz, kardamon, bergamotka, pączek z marmoladą różaną, suszone śliwki, długi i przyjemny. 22/25

Balans: jeszcze 2 lata temu napisałbym, że ta whisky to „mistrzostwo świata”. Jednak po spróbowaniu „iluś tam” whisky na 90+, to napiszę tylko że jest „niezła petarda”. Po naprawdę bardzo udanej Hazelburn 10 Single Bourbon Cask, stwierdzam, że ta dzisiejsza jest równie dobra, a nawet nieco ciekawsza i bardziej dojrzała. Dodatkowo, bardzo interesujący efekt dała ta beczka po koniaku. 22/25

Ogólnie: 89/100

Inne opinie

whiskybase: 87,76/100 w oparciu o opinie 53 osób

Podsumowanie

Jeden punkt więcej ode mnie (w stosunku do edycji Single Bourbon Cask) i jeden punkt mniej na whiskybase. To pokazuje, że warto szukać opinii z różnych źródeł, bo każdy ma trochę inny punkt odniesienia i nie każdemu smakuje to samo. Dla mnie dzisiejsza edycja jest minimalnie ciekawsza od (i tak już dobrej) wersji z beczki po bourbonie. Ale żadnej przepaści między nimi nie ma.

Więcej zdjęć tutaj

Whisky Reset na Facebooku

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.