Rambler Caol Ila
Dziś będzie o whisky, która ma dla mnie szczególne znaczenie. Rambler Caol Ila – 11-letnia whisky od niezależnego bottlera, Loży Dżentelmenów. Swego czasu dotarła do mnie paczka z czterema samplami.
Trzy z nich opisałem już na blogu, a na koniec zostawiłem sobie właśnie tę wisienkę na torcie. Mamy tu single cask z beczki po bourbonie, torfowy destylat, 11 lat leżakowania i moc beczki, która tym razem wyniosła 58,1% ABV. Natomiast do sprzedaży trafiły 243 butelki.
Rambler Caol Ila
Single Malt Scotch Whisky
Caol Ila znaczy „Głos (wyspy) Islay”
Region: Islay
Bottler: Loża Dżentelmenów
Seria: Rambler
Data destylacji: 10.10.2008
Data zabutelkowania: 19.02.2020
11 lat
Single cask #6432
Cask strength: 58,1% ABV
Liczba butelek: 243
Whisky niefiltrowana na zimno
Kolor: bursztyn -2
Notka smakowa
Zapach: brzoskwinie w syropie, dym, karmel, solone masło orzechowe, butapren, biała czekolada, wafelki z nadzieniem śmietankowym, lawenda, trawa cytrynowa, alkohol dobrze ukryty, ale trzeba pozwolić tej whisky odpocząć. 22/25
Smak: wafelek kakaowy, dym, gorzka czekolada, wanilia. Potem pojawia się melasa, goździki, czarna porzeczka, lukrecja, suszone śliwki, gorzka pomarańcza, wszystkie doznania są bardzo intensywne, a alkohol całkiem nieźle ukryty. 22/25
Finisz: popiół, karmel, dym, grejpfrut, kakao syrop klonowy, długi i przyjemny. 21,5/25
Balans: typowa Caol Ila. Przyjemny, wyraziście dymny zapach i bardzo podobny smak. Jednak dym, mimo swojej intensywności, nie zagłusza pozostałych doznań, ale ciekawie je podkreśla. Bardzo udana whisky. 22/25
Ogólnie: 87,5/100
Inne opinie
whiskybase: 84,48/100 w oparciu o opinie 28 osób
Podsumowanie
Wszystko mi pasuje w tym Ramblerze. Jednak na początku w zapachu trochę mi przeszkadza alkoholowa intensywność. Ale przy tej mocy i tym wieku, to raczej normalne. Jednak gdy whisky trochę pooddycha i odpocznie, świetnie się ją sączy. Jedna z moich ulubionych whisky od Loży Dżentelmenów.
Tak mi smakowała, że od razu po spróbowaniu sampla dokupiłem butelkę. Potem zabrałem ją nad morze i porobiłem parę zdjęć, które możecie znaleźć <tutaj>.
A ponieważ okazało się, że jest to jedna z ulubionych whisky mojej żony, postanowiłem dokupić jeszcze kilka sztuk… niestety, single caski mają tu do siebie, że ich zasoby szybko się kurczą. Nie inaczej jest w tym przypadku. Kupiłem od Loży Dżentelmenów ostatnią dostępną butelkę.
Więcej zdjęć tutaj (Instagram)
2 thoughts on “Rambler Caol Ila 2008 – recenzja whisky”