Glenrothes 1994 Cadenhead’s 21 yo – recenzja

Glenrothes 1994

Czasami Glenrothes potrafi nieźle namieszać. Zwłaszcza w single casku. Najchętniej sięgam po whisky z tej destylarni od niezależnych dystrybutorów. Tak jest też w tym przypadku: oto Glenrothes 1994 21-letnia edycja od jednego z moich ulubionych bottlerów, Cadenhead’s.

Do tej pory najlepsza whisky z tej destylarni, z jaką miałem do czynienia miała niecałe 21 lat. Była to edycja butelkowana przez The Taste of Whisky i nosiła nazwę The Time. Jednak w tamtej odsłonie destylat dojrzewał przez cały ten okres w beczce po sherry ponownego napełnienia. Link do recenzji tej whisky znajdziecie <tutaj>.

W dzisiejszej recenzji mamy beczkę po bourbonie, uznanego bottlera, 21 lat leżakowania oraz moc beczki. Wszystko wskazuje więc na to, że będzie to bardzo udana degustacja.

Glenrothes 1994

Single Malt Scotch Whisky

Region: Speyside

Bottler: Cadenhead (CA)

Seria: Authentic Collection

Rocznik 1994

Data zabutelkowania: 10.2015

21 lat leżakowania

53% ABV

Whisky niefiltrowana na zimno

Leżakowana w beczce po bourbonie

Edycja 246 butelek

Kolor: bursztyn -1

Notka smakowa

Zapach: siarka, karmel, suszone morele, opona samochodowa, jabłka, melasa, tymianek. Alkohol nieźle ukryty, ale sam aromat niczym mnie nie ujął. 20,5/25

Smak: tutaj, to zupełnie inna bajka. Suszone śliwki, sok jabłkowy, migdały, brzoskwinie, orzechy włoskie, miód, toffi, bita śmietana, drewno, goździki, miód, wosk, skórka grejpfruta, alkohol całkiem dobrze ukryty. 22/25

Finisz: przypalony karmel, goździki, rodzynki, mleczna czekolada, kajmak, marcepan, długi i przyjemny. 21,5

Balans: niby w smaku mamy dość podobne akcenty, jak w aromacie, ale o wiele lepiej smakuje niż pachnie. Whisky jest bardzo intensywna, chociaż biorąc pod uwagę wiek destylatu i reputację bottlera, spodziewałem się większej głębi. 21/25

Ogólnie: 85/100

Inne opinie

whiskybase: 85,89/100 w oparciu o opinie 11 osób

Podsumowanie

To jednak nie to. W zasadzie, było całkiem przyjemnie, ale na pewno nie kupiłbym butelki po spróbowaniu sampla. Kolejna whisky do odhaczenia.

Więcej zdjęć tutaj (Instagram)

Whisky Reset na Facebooku

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.