Tobermory 1995 21 yo Cadenhead’s – recenzja

Tobermory 1995

Destylarnia Tobermory należy do moich ulubionych szkockich gorzelni. Podoba mi się charakter powstających w niej whisky. Przede wszystkim, czuć w nich świetny destylat – ciekawe, ciężkie akcenty, przypominające mocne herbaty, wosk, ziarna zbóż i zioła. Nawet edycje z beczek po winach nie zabijają charakteru destylatu, co bardzo mi się podoba. Dziś przyjrzyjmy się bliżej Tobermory 1995, whisky leżakowanej 21 lat w dwóch beczkach po bourbonie.

Tobermory 1995

Single Malt Scotch Whisky

Tobermory znaczy „Studnia Mary”

Region: Highland (wyspy)

Data destylacji: 1995

Data zabutelkowania: 2016

21 lat leżakowania

Cask Strength: 52,5% ABV

Whisky niefiltrowana na zimno

Leżakowana w dwóch beczkach po bourbonie

Edycja składa się z 450 butelek

Kolor: bursztyn

Notka smakowa

Zapach: cytrusy, winogrona, Prosecco, sól, ananas, kwiaty, siano, drewno, marakuja, zielone jabłko, mech, szare mydło, kwiatowy płyn do płukania tkanin, budyń waniliowy, alkohol dobrze ukryty. 21,5/25

Smak: bardzo słodki – esencja czarnej herbaty, syrop cukrowy, gruszka, szarlotka z kruszonką i cukrem pudrem, prażone migdały, dym, grillowany ananas, gorzka czekolada, popiół, wanilia, czarny pieprz. 22,5/25

Finisz: krótki – popiół, węgiel, miód, pieprz, imbir do sushi, grejpfrut, wapno, mus jabłkowy. 21/25

Balans: od razu czuć ciekawy, niepowtarzalny destylat Tobermory. Beczki po bourbonie – zapewne ponownego napełnienia, jeszcze go podkreśliły, ale wydaje się, że nie wydobyły z niego tego, co najlepsze. Piłem dużo ciekawsze whisky z tej destylarni. 22/25

Ogólnie: 87/100

Inne opinie

whiskybase: 86,79/100 w oparciu o opinie 75 osób

Podsumowanie

Świetnie ukryty alkohol, ciekawy zapach, nieco kwasowości, słoności, cytrusów. Sporo głębi i wielowarstwowość. Dużo dymu, jak na Tobermory, ale tylko w smaku – w zapachu go nie czuć.

Więcej zdjęć tutaj (Instagram)

Strona Whisky Reset na Facebooku

Whisky Reset Facebook Group

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.