Aberlour A’Bunadh Batch #62 – recenzja whisky

Aberlour A’Bunadh

Kiedy to było? 🤔 Pamiętam tylko, że na jednej z fejsbukowych grup (Whisky Lovers Poland) udało mi się wygrać butelkę Aberlour A’Bunadh Batch 62. Ale to chyba ze 2 lata temu, jak nie dalej. W końcu przysiadłem do tej butelki i coś tam napisałem.

Continue reading „Aberlour A’Bunadh Batch #62 – recenzja whisky”

Aberlour Casg Annamh Batch 0001 – recenzja whisky

Aberlour Casg Annamh Batch 0001

Whisky ta trafiła do sprzedaży w 2017 roku i od razu nasuwają się skojarzenia co do innej edycji whisky z destylarni Aberlour: A’Bunadh. Jednak skojarzenia te nie są zasadne i to z wielu powodów, ale o tym później. Przed Państwem Aberlour Casg Annamh Batch 0001.

Continue reading „Aberlour Casg Annamh Batch 0001 – recenzja whisky”

Aberlour A’Bunadh Alba Batch 002 – recenzja whisky

Aberlour A’Bunadh Alba

Aberlour A’Bunadh w popularnej wersji po sherry oloroso była trzecią whisky single malt, jaką próbowałem. Był to batch #47. Myślałem wtedy, że znalazłem najlepszą whisky na świecie, jednak od tamtej pory sporo się zmieniło. Z drugiej strony, nadal lubię tę destylarnię, jak i różne sherry-bomby – zwłaszcza po oloroso. Ostatnio destylarnia Aberlour wpadła na ciekawy pomysł, który dzisiaj Wam przedstawiam: Aberlour A’Bunadh Alba.

Continue reading „Aberlour A’Bunadh Alba Batch 002 – recenzja whisky”

Aberlour A’Bunadh vs GlenDronach Cask Strength

Aberlour A’Bunadh vs GlenDronach Cask Strength

Zawsze chciałem porównać Aberlour A’Bunadh vs GlenDronach Cask Strength. Tym razem będzie to jednak porównanie whisky z różnych roczników. Mamy więc A’bunadh batch #63, butelkowany w roku 2019 oraz trzecią edycję GlenDronach CS z roku 2012. Continue reading „Aberlour A’Bunadh vs GlenDronach Cask Strength”

Aberlour A’Bunadh Batch 63 (2018) – recenzja whisky

Aberlour A’Bunadh Batch 63 (2018)

Czasami zastanawiam się: zazdrościć, czy nie zazdrościć tym, którzy zaczęli interesować się i próbować whisky wiele lat przede mną. Przede wszystkim, mieli oni możliwość próbowania sztosów, które dzisiaj nie są do dostania. Z drugiej jednak strony, często spotykam się wieloma wyjątkowo negatywnymi komentarzami z ich strony, na temat dzisiejszych wypustów. Za przykład niech posłuży Aberlour A’Bunadh Batch 63.

To czwarta edycja tej whisky opisywana przez mnie na blogu. Do tej pory miałem możliwość spróbowania edycji #47 (2014), #57 (2016) i #61 (2017). Szczerze powiem, że zauważyłem spadek jakości w stosunku do butelkowanej w roku 2014 butelki opatrzonej numerem 47, ale dalsze wypusty wydają się trzymać jako-taki poziom. Najlepiej ilustruje to bezpośrednie porównanie wspomnianych trzech edycji, o którym możecie przeczytać <tutaj>. Jednak rzeczeni „starzy wyjadacze”, zapewne ominą opisywaną dziś pozycję przysłowiowym szerokim łukiem.

Aberlour A’Bunadh Batch 63

Aberlour znaczy „ujście rzeki Lour”

Single Malt Scotch Whisky

Region: Speyside

NAS

Cask Strength: 61% alkoholu

Nietorfowa

Leżakowana w beczkach po sherry oloroso

Niefiltrowana na zimno

Kolor: bursztyn +2, naturalny

Notka smakowa

Zapach: zdecydowanie bardziej słony w porównaniu z poprzednimi edycjami, przynajmniej z tymi, z którymi miałem do czynienia. Migdały, marcepan, goździki, gorzka czekolada, lukrecja, rumianek, cynamon, nasiona kolendry, liczi. Jednak mamy też coś, co wcale mi się nie podoba, a czego wcześniej nie czułem (w poprzednich wydaniach A’bunadh) – jakiś dziwny zapach spalonej gumy i siarki. No, nieładnie, Aberlour, nieładnie. Na szczęście alkohol przyzwoicie ukryty. 20,5/25

Smak: za to tutaj jest nawet lepiej, niż nieźle. Karmel, likier jajeczny, suszone śliwki gotowane w słodkim winie, gorzka czekolada, imbir, Tonkowiec Wonny, marcepan, kukułki, dojrzałe brzoskwinie, rodzynki, pestki moreli, pieczone jabłka z karmelem. Alkohol nieźle zakamuflowany. 22/25

Finisz: jak zwykle, bardzo długi, sherrowy, intensywny, przyjemny. 22/25

Balans: byłoby super, gdyby nie ten średnio przyjemny aromat. Jednak smak, moim zdaniem, broni się, ale należy wziąć po uwagę, że jeśli chodzi o whisky z beczek po sherry, zdecydowanie najbardziej lubię oloroso, a poza tym Aberlour A’Bunadh ma dla mnie wartość sentymentalną. Krótko mówiąc, ta stosunkowo nowa odsłona także mi bardzo smakuje. 22/25

Ogólnie: 86,5/100

Inne opinie

whiskybase: 86,57/100 w oparciu o opinie 83 osób

Cena: ok. 300 zł

Podsumowanie

Jak wspomniałem na początku, słyszałem już, że od kilku lat, te nowe A’bunadh są niepijalne, jednak nie podzielam tej opinii. Według mnie, trzymają przyzwoity poziom i stanowią dużo ciekawszą alternatywę np. dla Glenfarclas 105.

Z kolei, jeśli szukamy czegoś naprawdę lepszego, w podobnym klimacie, to zdecydowane polecam np. Glen Garioch 15 Sherry Cask.

Więcej zdjęć tutaj

Whisky Reset na Facebooku

Aberlour Double Cask 12 vs 16 – porównanie

Aberlour Double Cask 12 vs 16

Niedawno opisałem Aberlour Double Cask 16. Od razu przyszło mi do głowy, żeby porównać ją z tak dobrze mi znaną edycją dwunastoletnią.

Cytując klasyka: „Jak pomyślał, tak zrobił”. Będzie „milusio” 😉

W zasadzie whisky te różnią się wyłącznie okresem leżakowania. Obie whisky butelkowane są w mocy 40%, barwione karmelem, oraz filtrowane na zimno.

Do maturacji użyto takiego samego drewna. Część destylatów cały okres leżakowania spędza w beczkach po bourbonie, a reszta, taki sam okres dojrzewa w beczkach po sherry. Po upływie, odpowiednio, 12 i 16 lat całość jest mieszana razem oraz butelkowana.

Continue reading „Aberlour Double Cask 12 vs 16 – porównanie”

Aberlour 12 Double Cask – recenzja whisky

Aberlour 12 Double Cask

Większość miłośników single malt whisky zaczynała swoją przygodę od Glenfiddich 12. Ze mną było trochę inaczej. Wspomnianą whisky zostałem kiedyś poczęstowany i nawet mi smakowała, jednak nie na tyle, żeby na poważnie zainteresować się tematem whisky.

Aberlour 12 Double Cask

Pierwszą, świadomie kupioną single malt whisky była właśnie Aberlour 12 Double Cask. Do dziś miło wspominam ten zakup. Zobaczmy co mi dzisiaj powie. Continue reading „Aberlour 12 Double Cask – recenzja whisky”

Aberlour Double Cask, aged 16 years – recenzja

Aberlour 16 Double Cask

Aberlour Double Cask. Whisky szesnastoletnia. Co ciekawe, nie mamy tu do czynienia z finiszem w beczkach po sherry, lecz z pełnym leżakowaniem zarówno w beczkach po sherry, jak i po bourbonie.

Aberlour 16yo

Zdj. Ryszard Walus

Najprościej rzecz ujmując: część destylatu dojrzewała przez 16 lat w baryłkach typu ex-bourbon, a część, również przez 16 lat w beczkach po sherry. Przed zabutelkowaniem całość została wymieszana. Nie znamy tylko dokładnych proporcji. Continue reading „Aberlour Double Cask, aged 16 years – recenzja”

Aberlour A’Bunadh: #47 (2014), #57 (2016), #61 (2017)

Aberlour A’Bunadh: Batch #47 (2014) vs #57 (2016) vs #61 (2017)

Mam dzisiaj przed sobą trzy wspaniałe sherry-bomby. Wszystkie trzy z tej samej destylarni. Każda nosi tę samą nazwę – Aberlour A’Bunadh. Prawie identyczna objętość alkoholu. Różnią się rocznikiem, a także tym, że na jednej z nich widnieje napis: „single cask spanish Oloroso sherry butts”, choć niestety, proces produkcji wszystkich trzech jest dokładnie taki sam. W celu dokładnego ustalenia znaczenia napisu „single cask” na etykiecie, wymieniłem kilka maili z destylarnią Aberlour. Okazali się chętni do współpracy. Niedługo napiszę o tym osobny post.

Obszerne recenzje każdej z tych Aberlour A’Bunadh są już opublikowane na blogu, więc dzisiaj zajmę się jedynie różnicami i podobieństwami między nimi.

1. Aberlour A’Bunadh Batch #47 2014

2. Aberlour A’Bunadh Batch #57 2016

3. Aberlour A’Bunadh Batch #61 2017

Wszystkie są niefiltrowane na zimno i butelkowane w mocy beczki oraz bez dodatku karmelu

Objętość alkoholu

1. Batch #47: 60,7%

2. Batch #57: 60,7%

3. Batch #61: 60,8%

 

Kolor:

1.Batch #47: zdecydowanie najciemniejszy (bursztyn +3)

2.Batch #57: bursztyn +2

3.Batch #61: bursztyn +w

Zapach

1. Batch #47: esencja pozostałych dwóch. Dominuje sherry Oloroso, skóra, marcepan, karmel, suszone daktyle i powidła śliwkowe. 5/5

2. Batch #57: bardziej wytrawny. Karmel, gorzka czekolada, grejpfrut i orzechy włoskie. 3,5/5

3. Batch #61: bardziej słodko-kwaśny. Dominują migdały, skóra, rodzynki i miód. Najgorzej ukryty alkohol. 3/5

 

Smak

1.Batch #47: Sherry, drewno, karmel, goździki, anyż, cynamon, kardamon, brzoskwinie, wanilia. 5/5

2. Batch #57: gorzka czekolada, karmel, suszone śliwki, orzechy włoskie. Wszystko o wiele mniej intensywne. 3,5/5

3. Batch #61: powidła śliwkowe, orzechy włoskie, goździki, cukier muscovado. Bardzo smaczna. 4/5

Tutaj alkohol lepiej ukryty był w batchu 61 niż w przypadku 57. Batch 47 nadal niezagrożony.

Finisz

1. Batch #47: niekończąca się opowieść. Bardzo długi, przyjemny i niesamowicie intensywny. 5/5

2. Batch #57: także bardzo długi, ale nieco mniej intensywny. Wyczuwalna odrobina benzyny. 4/5

3. Batch #61: minimalnie mniej sztuczny niż w przypadku batcha #57. Także bardzo długi. 4/5

 

Balans

1. Batch #47: whisky absolutnie bez minusów. Po prostu sztos nad sztosy! 5/5

2. Batch #57: bardzo ciekawa, minimalnie wytrawna, nadal bardzo wysoki poziom. 4,5/5

3. Batch #61: nadal rewelacyjna. Poziom wcale nie spada. Bardzo intensywna i smaczna. 4,5/5

 

Ogólnie

1. Batch #47: 20/20

2. Batch #57: 15,5/20

3. Batch #61: 15,5/20

Porównanie to miało uwydatnić różnice i podobieństwa pomiędzy opisywanymi edycjami tej samej whisky. Możemy dojść do wniosku, że poziom ostatnio nie spada. Raczej jest dość wysoki. Niedawno porównywałem jeden z tych batch’ów z Glenfarclas 105 i tam naprawdę było widać różnice w jakości. Tutaj widać jedynie różnice między edycją z 2014 (batch #47), a pozostałymi dwiema. Otwarcie powiem, że zarówno Batch 57, jak i 61, bardzo mi smakują… chociaż to zupełnie inna liga w porównaniu do zwycięzcy tego porównania.

Podsumowując, szczerze przyznam, że obok zestawienia trzech potworów z Islay, było to najprzyjemniejsze porównanie do tej pory.

Poniżej pełne recenzje

Aberlour A’Bunadh Batch #47

Aberlour A’Bunadh Batch #57

Aberlour A’Bunadh Batch #61

Więcej zdjęć tutaj

Whisky Reset na Facebooku

Glenfiddich 12 vs Aberlour 12 Double Cask – porównanie

Glenfiddich 12 vs Aberlour 12 Double Cask

Dziś biorę pod lupę dwie whisky ze Speyside. Glenfiddich 12 vs Aberlour 12 Double Cask. Obie dwunastoletnie, filtrowane na zimno, butelkowane w minimalnej mocy 40%.

W końcu, obie leżakowane zarówno w beczkach po bourbonie, jak i po sherry. Sporo tych podobieństw. Wiele osób zaczynało swoją podróż po świecie whisky właśnie od Glenfiddich, natomiast dla mnie, podróż ta zaczęła się od tej drugiej: Aberlour 12 Double Cask.

Wydaje mi się, że nie są zbyt podobne, chociaż nigdy nie robiłem bezpośredniego zestawienia. Continue reading „Glenfiddich 12 vs Aberlour 12 Double Cask – porównanie”