Recenzje whisky i nie tylko
Ballechin to torfowe edycje whisky z destylarni Edradour. Bardzo lubię tę gorzelnię. Głównie dlatego, że nigdy jeszcze nie trafiłem od nich na kiepską whisky. A miałem do czynienia z 19 różnymi odsłonami.
Continue reading „Ballechin 2007 Madeira Cask – recenzja whisky”
Po kilku recenzjach nietorfowych whisky z destylarni Edradour, przyszedł czas na jej dymną edycję. Publikując ostatnio opisaną odsłonę Ibisco Decanter, dopiero zrobiłem zamówienie na dzisiejszą Ballechin 10. Jak się okazało, butelka dotarła na czas i jeszcze zdążę jej spróbować zanim przejdę do innych destylarni.
Skoro już się tak rozpisałem na temat Edradour, to chyba pójdę za ciosem i wrzucę jeszcze jedną recenzję – Edradour 12 Natural Cask Strength. Jest to edycja Ibisco Decanter z 2006 roku, leżakowana 12 lat w beczce po sherry. Continue reading „Edradour 12 Natural Cask Strength 2006 – recenzja whisky”
Kolejna odsłona whisky z tej destylarni to Edradour 2010 – 9-letnia edycja z beczki o numerze 391. Tym razem jest to whisky butelkowana przez niezależnego dystrybutora van Wees, seria The Ultimate Cask Strength. Jednak zanim przejdziemy do degustacji, kilka słów wstępu.
Continue reading „Edradour 2010 The Ultimate Cask #391 – recenzja whisky”
Tym razem spróbujemy Edradour w wersji single cask. Będzie to edycja z serii The Un-Chillfiltered Collection, butelkowana przez Signatory Vintage. Edradour 2009 – 10-letnia odsłona z beczki po sherry.
zdj. Adrian Bera
Continue reading „Edradour 2009 Signatory Vintage #395 – recenzja whisky”
Dziś do kieliszka trafi Edradour 10 – whisky z jednej z najmniejszych destylarni w Szkocji. W procesie produkcji posłużono się beczkami po bourbonie i po sherry oloroso, z których słynie destylarniamia.
Continue reading „Edradour 10 Highland Single Malt – recenzja whisky”
