Nadszedł czas, żeby porównać dość wiekowe whisky z beczek po sherry. GlenDronach 25 vs Glenfarclas 25 vs Glengoyne 25. Może być ciekawie, bo wszystkie te destylarnie słyną z używania beczek po sherry.
Nadszedł czas, żeby porównać dwie różne butelki The GlenDronach 15 Revival. Pewnie wiele osób zauważyło, że publikując recenzje whisky, prawie zawsze zwracam uwagę na to czy jest ona filtrowana na zimno czy nie. Niektóre destylarnie podają te informacje na butelce, bądź na opakowaniu. Continue reading „GlenDronach 15 Revival 2018 vs 2021 – test w ciemno”
Do tej pory najwyżej ocenianą whisky z tej destylarni była 13-letnia edycja z beczki (beczek?) po oloroso. Nie będę się jakoś szczególnie rozpisywał na temat „single casków”, czy też jak kto woli Cask Bottlingów od The GlenDronach. Wolę skupić się na samej butelce The GlenDronach 1993 Master Vintage. Jest to 25-letnia whisky pochodząca z sześciu beczek po sherry oloroso oraz PX.
Dziś przyszedł czas na porównanie GlenAllachie 15 vs GlenDronach 15 Revival. Obie whisky butelkowane są w mocy 46%, bez filtracji na zimno. Leżakują po 15 lat, a do maturacji użyto beczek po sherry – zarówno oloroso, jak i PX.
Od jakiegoś czasu daje się zauważyć widoczne zmiany w „polityce” wielu destylarni. Przez jakiś czas koncern Brown-Forman pozwolił nam się łudzić, że destylarnie wchodzące w jego portfolio, nadal będą produkować whisky w znany nam, kraftowy sposób, czyli właśnie w takiej formie, w jakiej przejęli je od poprzedniego właściciela. I tak na przykład zarówno GlenDronach, BenRiach, jak i Glenglassaugh, czyli szkockie destylarnie, które zostały przez tę firmę kupione, na początku niewiele zaczęły zmieniać. Chyba każdy z nas przyjął to z ulgą i chętnie zaakceptował.
Dziś będziemy mieć z pozoru wyrównaną walkę trzech 15-letnich whisky z beczek po sherry. Szczerze powiem, że lubię wszystkie 3 destylarnie. Glenfarclasvs GlenDronachvs Balvenie – już podczas pierwszego kontaktu z tymi whisky doszedłem do wniosku, że wcale nie są aż tak do siebie podobne. Ciekawe, czy to bezpośrednie porównanie potwierdzi tę tezę, czy też dojdę do zupełnie innych wniosków.
Niektóre destylarnie momentalnie kojarzone są z ciemnym, brunatnym kolorem i beczkami po sherry. The GlenDronach, Edradour, Glenfarclas, Kavalan, Dalmore, Tamdhu itd. Na fali popularności sherry-bomb, ich sprzedaż wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie, a pozytywne opinie, o których możemy poczytać chociażby na fejsbukowych grupach tematycznych, jeszcze bardziej podsycają ciekawość potencjalnych nabywców. Tym sposobem, sam uległem owczemu pędowi i dziś do kieliszka trafia The GlenDronach 21 Parliament.
Zawsze chciałem porównać Aberlour A’Bunadh vs GlenDronach Cask Strength. Tym razem będzie to jednak porównanie whisky z różnych roczników. Mamy więc A’bunadh batch #63, butelkowany w roku 2019 oraz trzecią edycję GlenDronach CS z roku 2012. Continue reading „Aberlour A’Bunadh vs GlenDronach Cask Strength”
Jak zwykle, Facebook namieszał. Miała być recenzja czegoś zupełnie innego, jednak na grupie Whisky Lovers Poland (do której zapraszam wszystkich miłośników whisky, jak i osoby, które chciałby bliżej zgłębić temat szkockiego nektaru) mamy weekend z jedną z moich ulubionych destylarni. W takim razie na tę okazję, publikuję recenzję The GlenDronach Cask Strength Batch 03.
Już od jakiegoś czasu nosiłem się z zamiarem porównania GlenDronach 15 vs 18. W związku z tym, mamy dziś na stole stosunkowo aktualną wersję piętnastoletniej Revival (bottling: 2018), oraz edycję osiemnastoletnią Allardice z roku 2016. Obie opisałem już na blogu i starsza edycja zdobyła zdecydowanie więcej punktów. W związku z tym, spodziewam się że również w tym zestawieniu będzie podobnie.
Nie jestem fanem whisky leżakowanych w beczkach po Pedro Ximenez, jednak uwielbiam te z beczek po sherry oloroso. Szkoda że nie miałem możliwości spróbowania starej wersji 15-letniej Revival. która również pochodziła z beczek po oloroso.