Glenmorangie 18 years old – recenzja whisky

Glenmorangie 18 years old

W końcu przyszedł czas na Glenmorangie 18 years old. Ostatnio trochę narzekałem na podstawowy core-range tej destylarni. Jeszcze Quinta Ruban trzyma jako taki poziom (choć jej o 2 lata młodsza poprzedniczka zdecydowanie bardziej mi smakowała). Poza tym, jeśli chodzi o jakieś wyjątkowe edycje Glenmorangie, to można ich szukać ze świecą, a o stare butelki też nie jest łatwo.

Continue reading „Glenmorangie 18 years old – recenzja whisky”

Glenmorangie 12 The Lasanta 4th Edition – recenzja

Glenmorangie 12 The Lasanta

Glenmorangie to destylarnia, którą zacząłem się interesować na początku mojej przygody z whisky. Chciałem jak najszybciej spróbować 4 podstawowych edycji – 10 Original, 12 Nectar D’or, 12 Quinta Ruban i dzisiejszej edycji Glenmorangie 12 Lasanta.

Continue reading „Glenmorangie 12 The Lasanta 4th Edition – recenzja”

Glenmorangie The Quinta Ruban 12 vs 14 – porównanie

Glenmorangie The Quinta Ruban 12 vs 14

Dziś przed nami bratobójcza walka – dwie whisky z tej samej destylarni. Ten sam finisz, ta sama nazwa, mamy tylko różnice wieku destylatów. Panie i Panowie: Glenmorangie The Quinta Ruban 12 vs 14, czyli old vs new. Na pierwszy rzut oka, mogłoby się wydawać, że nowsza – 14-letnia edycja powinna spokojnie wygrać z 12-letnią poprzedniczką. Jednak w świecie whisky, niejedna rzecz potrafi zaskoczyć.

Continue reading „Glenmorangie The Quinta Ruban 12 vs 14 – porównanie”

Glenmorangie Signet – recenzja whisky

Glenmorangie Signet

Na długo zanim do głowy przyszedł mi pomysł na prowadzenie bloga, swoje notki smakowe publikowałem na aplikacji Whizzky. Moją uwagę przykuł jeden użytkownik z Ekwadoru, który opublikował tam setki recenzji. Zawsze podkreślał, że jego ulubioną destylarnią była Talisker… do czasu, aż spróbował właśnie Glenmorangie Signet. Ocenił ją na 100/100 punktów, co bardzo mnie wtedy zainteresowało.

Continue reading „Glenmorangie Signet – recenzja whisky”

Glenmorangie 14 The Quinta Ruban – recenzja whisky

Glenmorangie 14 The Quinta Ruban

Nie tak dawno, w Carrefour w Szczecinie, w oczy rzuciły mi się dwie butelki Glenmorangie The Quinta Ruban. Stara, 12-letnia edycja i nowa, 2 lata dłużej leżakowana, z zieloną etykietą. Zaskoczyło mnie też to, że ta nowa odsłona była o 50 zł droższa. Dzisiaj zajmiemy się Glenmorangie 14 The Quinta Ruban. Continue reading „Glenmorangie 14 The Quinta Ruban – recenzja whisky”

Degustacja w ciemno – enigmatyczna butelka

Degustacja w ciemno

Miało być coś innego, ale mamy nieplanowany wpis. Będzie to degustacja trochę inna, niż zwykle.

Dzisiaj kolega podarował mi takie coś 😀

Miniaturka z miłą zawartością, jednak bez żadnej etykiety.

Skąd ten pomysł?

Wspomniany kolega wielokrotnie dawał mi już takie prezenty, więc i tym razem nie zdziwiłem się. Gdy zapytałem go, co jest w środku… odpowiedział, że Whisky. Continue reading „Degustacja w ciemno – enigmatyczna butelka”

Glenmorangie Allta Highland Single Malt – recenzja

Glenmorangie Allta

Glenmorangie Allta. Na temat tej whisky pisała już większość whisky-blogerów w Polsce, więc nie będę się zbytnio rozpisywał o procesie jej produkcji. Warto jednak wspomnieć, że do fermentacji użyto dzikich szczepów drożdży, które zebrano na farmie należącej do destylarni. To właśnie te drożdże zdają się grać w tej whisky pierwsze skrzypce… a przynajmniej taką rolę przypisuje im Glenmorangie.

Mamy tutaj destylarnię, którą nawet lubię 😉 Continue reading „Glenmorangie Allta Highland Single Malt – recenzja”

Glenmorangie Nectar D’or – recenzja whisky

Glenmorangie Nectar D’or

Zawsze kiedy sięgam po Glenmorangie, zastanawiam się na ile będzie mi przeszkadzać obecna w niej goryczka. Nie do końca jestem pewien skąd się ona bierze, ale mam pewne przypuszczenia. Destylarnia ta używa twardej, bogatej w minerały wody. Być może stąd czujemy ten lekko gorzkawy smak. To jednak tylko przypuszczenia.

Oprócz tego, w gorzelni tej, słód jęczmienny suszy się używając gazowych podgrzewaczy, jedna chyba raczej ten proces nie wpływa tak wyraźnie na obecność wymienionej goryczki. Jakby nie patrzeć, wszystkie wypusty z tej destylarni cechuje charakterystyczny lekko gorzkawy smak. Ciekawe jest to, że czasami mi to przeszkadza, a kiedy indziej, uważam to za coś pięknego. Continue reading „Glenmorangie Nectar D’or – recenzja whisky”

Glenmorangie 10 The Original – recenzja

Glenmorangie 10 The Original

Miałem już styczność z kilkoma produktami z tej destylarni. Nie zawsze odpowiada mi ten profil smakowy, ale zobaczymy, co tym razem powie mi Glenmorangie 10 The Original – podstawowa edycja, bardzo popularna w Polsce.

Glenmorangie 10 The Original

Glenmorangie znaczy „Dolina Wielkich Mokradeł” (błędnie tłumaczone, jako „spokojna dolina”)

Single Malt Scotch Whisky

Region: Highland

10 lat

40% alkoholu

Nietorfowa

Leżakowana w beczkach po Bourbonie

Filtrowana na zimno

Kolor: bursztyn -1 Continue reading „Glenmorangie 10 The Original – recenzja”

Glenmorangie 12 The Quinta Ruban – recenzja

Glenmorangie 12 The Quinta Ruban

Kolejna już whisky z tej destylarni na blogu. Glenmorangie 12 The Quinta Ruban leżakowała 10 lat w beczkach po bourbonie, po czym na 2 lata przelana była do beczek po porto ruby. Sam wolę Porto Tawny, jeśli chodzi o wino, ale do leżakowania whisky, Porto Ruby też może być.

Glenmorangie 12 The Quinta Ruban

Glenmorangie znaczy „Dolina Wielkich Mokradeł” (błędnie tłumaczone, jako „spokojna dolina”) Continue reading „Glenmorangie 12 The Quinta Ruban – recenzja”