Śliwowica
Śliwowica to napój alkoholowy, wydestylowany ze śliwek. W smaku opinia trochę grappę, trochę calvados. W Polsce znana jest od wieków.
Dzisiaj porównuję trzy z nich. Każdą miałem już możliwość opisać na blogu.
Porównanie trzech śliwowic.
1) Podbeskidzka
2) Żmiącka
3) Łącka
Objętość alkoholu
Podbeskidzka: 50%
Żmiącka: 55%
Łącka: 70%
Kolor
Podbeskidzka: białe wino
Żmiącka: bursztyn +1
Łącka: jakby do litra wody dodano dwie krople sosu sojowego 😉
Zapach
Podbeskidzka: świeże śliwki węgierki, suszone jabłka, młode gałązki drzewa owocowego. Alkohol średnio ukryty. 3,5/5
Żmiącka: esencja czarnej herbaty, rumianek, suszone śliwki, anyż, przypalony plastik, drewno. Alkohol lepiej ukryty, ale aromat niezbyt przyjemny. 2/5
Łącka: karmel, goździki, mleczna czekolada, grejpfrut, niedojrzała śliwka, wanilia, pomarańcza, brzoskwinia, siano. Alkohol słabo ukryty. 3/5
Śliwowica Podbeskidzka pachnie najprzyjemniej.
Smak
Podbeskidzka: suszone jabłka, migdały, mandarynka, żywica, lekko słodki z delikatną kwasowością. 3/5
Żmiącka: karmel, suszone figi, orzechy laskowe, prażone ziarna słonecznika, pop corn (?!), wanilia, drewno. 4/5
Łącka: nawet przy takiej mocy, degustacja na czysto jest bardzo przyjemna. Kandyzowana skórka pomarańczy, świeże figi, sok z winogron, suszone śliwki, gorzka czekolada. 4,5/5
Tutaj nie ma wątpliwości, która smakuje najlepiej
Finisz
Podbeskidzka: śliwki, pestki jabłek, grejpfrut, melisa, rumianek. Długi i intensywny. 4/5
Żmiącka: Grappa, orzech laskowe, drewno, wanilia, karmel, pieczone jabłka. Ciekawy. 4/5
Łącka: marcepan, kandyzowana wiśnia w likierze, kolorowy pieprz, brzoskwinie, suszone śliwki. Bardzo rozgrzewający. Długi, ale bardzo ostry. Bez wody… ciężko 😉 3,5/5
Balans
Podbeskidzka: mocno śliwkowa. Przyjemny zapach, poprawny smak i dobry finisz. 3/5
Żmiącka: tutaj, w przeciwieństw do pozostałych śliwowic, czuć suszoną śliwkę. Bardziej dostrzegalny jest wpływ beczki i najlepiej ułożony alkohol. Całość robi na mnie niesamowite wrażenie. 4,5/5
Łącka: obok niej nie można przejść obojętnie. Nie jest to zwykły bimber, czy też zwyczajny, mocny śliwkowy destylat. Czuć lata doświadczeń mistrzów destylacji, którzy przy niej pracowali. Jak można przy tak olbrzymiej objętości alkoholu dostarczyć tylu niesamowitych wrażeń? Genialna śliwowica! 4,5/5
Ogólnie
Podbeskidzka: 13,5/20
Żmiącka: 14,5/20
Łącka: 15,5/20
Ciekawe doświadczenie. Niby nie ma przepaści pomiędzy porównywanymi dziś bandy, ale legendarna Śliwowica Łącka zdecydowanie wygrywa. Polecam wszystkie trzy.
Poniżej pełne recenzje
Śliwowica Podbeskidzka
Sliwowica Żmiącka
Śliwowica Łącka
Więcej zdjęć tutaj
Whisky Reset na Facebooku