Bunnahabhain Volto The Finest Malts – recenzja

Bunnahabhain Volto

Kolejny blind tasting od The Finest Malts. Od razu podam, że chodzi o Bunnahabhain Volto – 11-letnią, mocno torfową whisky z beczki po sherry. W paczce, którą otrzymałem, buteleczka była oznaczona, jako Dram nr 2 i wziąłem ją na warsztat, podobnie, jak niedawno opisaną Glen Moray.

Continue reading „Bunnahabhain Volto The Finest Malts – recenzja”

Degustacja w ciemno – Mistery Malt

Degustacja w ciemno – Mistery Malt 🙂

Degustacje w ciemno, to ciekawa zabawa, polegająca na tym, że wysyłasz komuś nieopisaną buteleczkę z jakimś trunkiem, bez żadnych podpowiedzi. Obdarowany kolega ma za zadanie odgadnąć co znajduje się w środku. Może zacząć na przykład od objętości alkoholu i domniemanego wieku trunku. Potem może przejść do typu trunku – czy jest to whisky, rum, brandy, czy jeszcze coś innego. W końcu, może trafi destylarnię i określi co to za edycja.

Jakiś czas temu Kolega przysłał mi nieopisaną buteleczkę. Powiedział mi, że to „Mistery Malt”, więc śmiem przypuszczać, że to właśnie whisky typu single malt. Nie podał mi już żadnych wskazówek, więc po prostu zasiądę do degustacji i napiszę, co znalazłem. Buteleczka wygląda tak:

Continue reading „Degustacja w ciemno – Mistery Malt”

Degustacja w ciemno – enigmatyczna butelka

Degustacja w ciemno

Miało być coś innego, ale mamy nieplanowany wpis. Będzie to degustacja trochę inna, niż zwykle.

Dzisiaj kolega podarował mi takie coś 😀

Miniaturka z miłą zawartością, jednak bez żadnej etykiety.

Skąd ten pomysł?

Wspomniany kolega wielokrotnie dawał mi już takie prezenty, więc i tym razem nie zdziwiłem się. Gdy zapytałem go, co jest w środku… odpowiedział, że Whisky. Continue reading „Degustacja w ciemno – enigmatyczna butelka”

Degustacja w ciemno. Kolejne śledztwo.

Degustacja w ciemno

Ostatnio niemało frajdy sprawiła mi niespodzianka, którą przysłał mi jeden z Kolegów – Maniaków whisky. Była to butelka z napisem „SURPRISE ;-)” Nieźle się musiałem napracować, żeby trafić, co to było, ale po ciężkich trudach coś tam udało się odgadnąć. < Tutaj opis >

Dziś dostałem kolejne zadanie specjalne. Kolejna degustacja w ciemno. Tym razem prezent był od kogoś innego, a buteleczka nie zawierała żadnego napisu… niczego, poza płynną zawartością 🙂 Krótko po tym, jak kurier przyniósł mi paczkę, otrzymałem wiadomość: „spróbuj tego nieopisanego i napisz mi co o tym sądzisz”. Od razu wziąłem się do pracy. Continue reading „Degustacja w ciemno. Kolejne śledztwo.”

Jak skompromitować blogera, czyli degustacja w ciemno ;-)

Degustacja w ciemno

Przyszedł czas na sprawdzenie samego siebie i swoich umiejętności. Będzie degustacja w ciemno. Ktoś bowiem przystał mi takie oto cudo:

degustacja

Nie pierwszy raz spotkałem się z tego typu wyzwaniem. Wcześniej już kilka razy znajomi przysyłali mi miniaturki z tajemniczą zawartością tylko po to, żeby sprawdzić, czy odkryję co jest w środku czy nie.

Wyniki

Do tej pory szło mi całkiem nieźle, jednak skromność jest moją dominującą cechą osobowości, więc nie będę się tym chwalił 😉 Continue reading „Jak skompromitować blogera, czyli degustacja w ciemno ;-)”