Whisky Reset – skąd ta nazwa?
Jedzenie, kawa, herbata, zapachy… wszystko to pozostawia ślad na naszych kubkach smakowych. Umycie zębów miętową pastą pozostawia na długo miętowy posmak. Co zrobić, żeby Whisky, Koniak, Brandy, albo inny napój smakowały dokładnie tak jak powinny? Należy „ZRESETOWAĆ” kubki smakowe (stąd nazwa Whisky Reset). Idealnie nadaje się do tego… czekolada, ale musi zawierać co najmniej 90% kakao. Warto więc zakupić tabliczkę, która dużo nie kosztuje, ale jedna kostka przed każdą degustacją może zdziałać cuda.
A zapach?
Podobnie rzecz ma się z zapachem. Gdy jesteśmy w perfumerii, nie kupujemy buteleczki w ciemno… ale po ocenie kilku testerów, wszystko mogłoby zacząć nam się mieszać. Dlatego znajdują się tam ziarenka kawy. Głęboki wdech pomiędzy różnymi zapachami rozwiązuje ten problem. Tak samo, jeżeli próbujemy różnych Whisky, warto „zresetować” receptory zapachowe.
Szczerze mówiąc, sam rzadko bawię się z ziarnami kawy – jedynie, gdy chcę napisać recenzje różnych trunków, jeden po drugim… jednak, jeżeli chodzi o czekoladę… zawsze od niej zaczynam (a czasami także na niej kończę).
Na co zwracać uwagę
Kraj pochodzenia czekolady nie jest specjalnie istotny, gdyż nie jest to degustacja czekolady (niedługo napiszę coś więcej na ten temat). Najważniejsze, żeby była to gorzka czekolada, bez przypraw i z zawartością kakao minimum 90%.
Whisky Reset
Tak rozpoczęta degustacja zawsze przynosi dobre rezultaty.