Tormore 1995 23yo Best Whisky Market
Dziś aż 2 debiuty. Po pierwsze, do tej pory nie opisałem ani jednej whisky z destylarni Tormore. Po drugie, pierwszy raz degustuję cokolwiek od polskiego bottlera bestwhiskymarket.com. Panie i Panowie, Tormore 1995 23yo.
Zdjęcie: Ryszard Walus
Whisky wydestylowana została 15.06.1995 roku, a zabutelkowana 13.02.2019. Cały ten czas spędziła w pojedynczej beczce po bourbonie, aż w końcu, w mocy beczki trafiła do 142 butelek.
Trochę o samej destylarni
Destylarnię Tormore zaczęto budować w roku 1958. Należy ona do regionu Speyside i jest pierwszą destylarnią whisky, która powstała w Szkocji w XX wieku. Powstaje w niej około 5 mln litrów czystego alkoholu rocznie, jednak jeśli chodzi o stałą ofertę, to znajdują się w niej jedynie dwie edycje. Pierwsza z nich, to 14-letnia whisky, butelkowana w mocy 43%. Druga, to 16-letnia edycja o mocy 48% alk. obj., niefiltrowana na zimno. W obu wypadkach, na stronie producenta możemy jedynie przeczytać, że użyto beczek z amerykańskiego dębu, więc tak na dobrą sprawę, nie wiemy zbyt wiele. Jednak na szczęście, mamy niezależnych bottlerów, którzy nadrabiają zaległości destylarni, dzięki czemu możemy spróbować o wiele więcej edycji tej whisky.
I tutaj dochodzimy do polskiego akcentu naszej butelki. Na oficjalnej stronie bestwhiskymarket.com, możemy dowiedzieć się, że Best Whisky Market stała się pierwszym w Polsce niezależnym bottlerem, czyli firmą butelkującą whisky z różnych destylarni pod własną marką. Dzisiaj zajrzymy do kieliszka, w którym już rozgościła się 23-letnia Tormore. Jest to jedna z 4 odsłon serii Four Seasons. Pozostałe 3 to Caol Ila 2011 7yo (Winter), Auchroisk 2010 7yo (Spring) oraz Braeval 1994 24yo (Autumn).
Zdjęcie: Klubokawiarnia Cynamon w Tychach. Jedyny lokal, który dysponował całą serią dla gości lokalu 🔥
Tormore 1995 23yo Best Whisky Market
Tormore znaczy “Wielkie Wzgórze”
Single Malt Scotch Whisky
Region: Speyside
Whisky butelkowana przez niezależnego dystrybutora: Best Whisky Market
Seria: Four Seasons (Summer)
Cask Strength: 50,7% ABV
Single Cask: #20095
Rozlano 142 butelki
Leżakowana w beczce po bourbonie, typu Hogshead
Kolor: bursztyn +1, naturalny
Notka smakowa
Zapach: kwiaty, kwiaty, kwiaty… coś niesamowitego! Piwonie, toffi, marakuja, orzechy laskowe, dojrzałe mango, melon miodowy, rodzynki, suszone daktyle, likier kakaowy, dojrzałe banany, brzoskwinie, poziomki, kandyzowany imbir, ananas, alkohol doskonale ukryty. 23,5/25
Smak: earl-grey z cukrem, skórka z cytryny, kandyzowane wiśnie, likier orzechowy, lody waniliowe, bita śmietana, gorzka czekolada, karmel, kurkuma, Grappa. Co prawda, alkohol jest świetnie ukryty, a sam smak bardzo ciekawy, ale zapach zrobił na mnie większe wrażenie. 22,5/25
Finisz: Grappa, cytrusy, wanilia, karmel, orzechy laskowe, rodzynki, kakao – długi i przyjemny. 22/25
Balans: pięknie ułożona whisky. Jej niesamowity aromat zrobił na mnie największe wrażenie. Na każdym kroku czuć dojrzały wiek destylatu. Jednak jest w niej coś niespotykanego, trochę niepokojącego. Jakieś dziwne frakcje przypominające Grappę. Sam nie mogę się zdecydować czy mi się to podoba, czy mi to przeszkadza. Ogółem, bardzo bogata, głęboka, wielowarstwowa i ciekawa whisky. 22,5/25
Ogólnie: 90,5/100
Inne opinie
whiskybase: 86,56/100 w oparciu o opinie 21 osób
Podsumowanie
Pierwsze spotkanie zarówno z Tormore, jak i z Best Whisky Market jak najbardziej uważam za udane. Czekam na kolejne.
Więcej zdjęć tutaj