Hazelburn 15 Single Cognac Cask – recenzja whisky

Hazelburn 15 Single Cask

W świecie whisky nie spotykamy zbyt często beczek po koniaku. Dzieje się tak nie bez powodu – po pierwsze, beczki takie są stosunkowo drogie. Poza tym, są bardzo trudne w obróbce z uwagi na właściwości francuskiego dębu, z którego są zrobione. W końcu, po trzecie – chyba raczej nie dają aż takiego efektu wow, jakiego możnaby się spodziewać, biorąc pod uwagę ich cenę. Właśnie w takiej beczce dojrzewała Hazelburn 15 Single Cask, którą za chwilę spróbujemy.

Butelka w środku 🙂

Continue reading „Hazelburn 15 Single Cognac Cask – recenzja whisky”

Hazelburn 10 Single Bourbon Cask – recenzja whisky

Hazelburn 10 Single Cask

Teraz dla odmiany coś z pojedynczej beczki. Hazelburn 10 Single Cask z ponownie wypalanej beczki typu Hogshead po bourbonie. Jest to edycja składająca się z 270 butelek, które do sprzedaży trafiły w 2018 roku.

To ta butelka po lewej 😅

Continue reading „Hazelburn 10 Single Bourbon Cask – recenzja whisky”

Hazelburn 13 Oloroso – recenzja whisky

Hazelburn 13 Oloroso

Hazelburn 13 Oloroso to limitowana edycja trzykrotnie destylowanej whisky z destylarni Springbank. Do sprzedaży trafiła we wrześniu 2020 roku w ilości 9900 butelek.

foto: Łukasz Pawelec

Continue reading „Hazelburn 13 Oloroso – recenzja whisky”

Hazelburn 10 Rundlet & Kilderkins – recenzja whisky

Hazelburn 10 Rundlet & Kilderkins

68 litrów. Taką pojemność mają beczki, w których leżakowała nasza dzisiejsza bohaterka wieczoru: Hazelburn 10 Rundlet & Kilderkins. Były to beczki pierwszego napełnienia, w których nie dojrzewa wcześniej żaden alkohol. Jak wiadomo, im mniejsza beczka, tym styczność płynu z jej wewnętrzną powierzchnią staje się większa, a destylat dojrzewa szybciej. Dzięki temu, whisky w stosunkowo krótkim okresie czasu nabierają pożądanego charakteru, stają się bardziej intensywne, a alkohol lepiej się układa.

Continue reading „Hazelburn 10 Rundlet & Kilderkins – recenzja whisky”

Hazelburn 10 years old – recenzja whisky

Hazelburn 10

Od kiedy ilość napisanych przeze mnie recenzji przekroczyła 600, coraz trudniej wskazać mi ulubione top 5 destylarni, nie mówiąc już o tej jednej jedynej. Jednak gdybym miał wskazać na cechy, jakimi powinna się oznaczać dobra destylarnia, postawiłbym na 1) jakość, 2) smak i 3) różnorodność. Springbank zdecydowanie spełnia wszystkie te 3 wymagania. Dziś spróbuję pierwszy raz jej nietorfową osłonę, zwaną Hazelburn 10 yo. Continue reading „Hazelburn 10 years old – recenzja whisky”