Gehenna Whisky Extra Stout

Dzisiaj coś dla miłośników dymnych klimatów. Do suszenia słodu jęczmiennego wykorzystuje się torfowy dym, co powstrzymuje dalsze kiełkowanie ziaren, ale, co najważniejsze: nadaje brzeczce charakterystyczny, dymny charakter. Intensywność fenoli dymu określa się, jako PPM (z ang. parts per million).

Gehenna Whisky Extra Stout

Nos człowieka potrafi wyczuć już zaledwie jedną cząsteczkę na milion, jeśli chodzi na przykład o ilość dymu w zapachu. Lekko torfowe whisky zawierają już od 3 do 5 PPM, co już jest wyraźnie wyczuwalne. Najbardziej znane, dymne whisky, np. Ardbeg, Laphroaig, czy Lagavulin zawierają od 35-55 PPM, co powoduje, że po otwarciu butelki, po kilku minutach w pomieszczeniu unosi się piękny zapach dogasającego ogniska. Continue reading „Gehenna (whisky extra stout) z browaru Golem – recenzja”

Świnoujskie Ciemne

Od czasu do czasu warto spróbować czegoś regionalnego. Tym bardziej, że już od paru lat mieszkam w Świnoujściu, a mają tutaj kilka ciekawych, miejscowych trunków. Świnoujskie Ciemne, co prawda, nie powstaje w Świnoujściu, ale skoro już nazwa miasta widnieje na etykiecie… 😉

Pomorze Zachodnie słynie głównie z rokitnika, z którego różnej maści likiery znaleźć można nie tylko na polskiej części wyspy Uznam (na której leży część Świnoujścia), lecz także u naszych zachodnich sąsiadów. Jest też Świnoujska wódka (którą też prędzej, czy później będę chciał opisać na blogu), ale dzisiaj nadszedł czas na piwo. Continue reading „Świnoujskie Ciemne – recenzja piwa”

PINTA Kwas Epsilon WBA 18°

„PINTA Kwas Epsilon WBA 18°- kwaśne, słodkie i gorzkie podwójne IPA zaszczepiliśmy mieszanką dzikich drożdży The Yeast Bay Amalgamation i poddaliśmy wielomiesięcznemu dojrzewaniu w dębowych beczkach po sherry, rumie i whiskey. Po zblendowaniu powstał Epsilon Wild BA – w aromacie miks owoców pestkowych i cytrusów z delikatną, ale charakterystyczną nutą „funky”. Smak kwaśny, wsparty przez słodkie posmaki słodowe. Złożoności dopełnia goryczka o średnim natężeniu oraz akcenty pochodzące z leżakowania w dębowych beczkach.”

Objętość alkoholu: 6,9%

Ekstrakt: 18° Plato

Pasteryzowane, niefiltrowane

Skład: woda, słód jęczmienny: pale ale, wiedeński; słód pszeniczny jasny; chmiele (US): Citra, Mosaic, Warrior, Cascade; ekstrakt chmielowy z odmiany Columbus; blend bakterii: L. plantarum, L. brevis, L. delbrueckii; blend dzikich drożdży Brettanomyces The Yeast Bay Amalgamation; drożdże Fermentis SafAle US-05

Najlepiej spożyć przed: 7.05.2019

Termin degustacji: 20.02.2019

Zapach z butelki: karmel, rabarbar, rodzynki

Pinta Kwas Epsilon

Kolor: bursztyn, minimalnie mętny

Średniopęcherzykowa piana dość szybko zanika

Notka smakowa

Zapach: limonka, imbir, rabarbar, chrzan. Potem pojawia się odrobina karmelu. Niewiele się tu dzieje.

Smak: na początek sok z kiszonej kapusty z odrobiną miodu. Marakuja, sok z cytryny, niedojrzałe śliwki, wiśnie, suszone morele. Kandyzowany imbir, półwytrawne prosecco na koniec. Próbowałem doszukać się jakiegokolwiek wpływu beczki… Na próżno. Nic nie znalazłem, oprócz tej odrobiny karmelu w zapachu. Poza tym, bardzo kwaśne, bardzo smaczne piwo.

Goryczka: 1/5

Finisz: rabarbar, trawa cytrynowa, imbir, limonka, grejpfrut, rukola. Średniodługi.

Komentarz: prosty, płaski zapach. Mocny, kwaśny smak. Brak wyraźnego wpływu beczek. Nie tego się spodziewałem, ale degustację zaliczam do przyjemnych.

Ogólnie: warte uwagi, jednak bez szału. Z ogromu informacji na etykiecie wynikało, że należy spodziewać się dużo więcej.

Cena: ok. 13 zł

Polecam.

Inny kwas od Pinty: Kwas NY – Sour Trippel

Whisky Reset na Instagramie

Whisky Reset na Facebooku

Kwas NY – Sour Tripel

Nawiązując do tradycji belgijskich piw klasztornych, wraz z duńskim browarem To-Øl uwarzyliśmy własną interpretację tripla. Kwas NY został zakwaszony bakteriami kwasu mlekowego i odfermentowany specjalnym szczepem drożdży przeznaczonym do piw mocnych. Kwas NY jest wytrawny i kwaśny w smaku, z wyraźnie owocowym profilem i delikatnie przyprawowym finiszem.

Pinta & To-Øl Kwas NY – Sour Trippel

Ekstrakt: 18° Plato

Obj. alk. 8,9%

Składniki: woda, słody jęczmienne: pilzneński, Weyermann Abbey, cukier, chmiel Liberty (US), bakteria kwasu mlekowego: Lactobacillus Delbrueckii, drożdże Wyeast 1388

Termin przydatności do spożycia: 25.09.2019

Termin degustacji: 5.02.2019

Pojemność 330 ml

Zapach z butelki: marakuja, mango, skórka z grejpfruta, miód

Kolor: bursztyn, mętny

Drobnopęcherzykowa piana dość szybko zanika

Zapach: słodycz miesza się z goryczą i kwasowością. Grejpfrut, cytryna, imbir, kardamon, ziarna kolendry, tymianek, rozmaryn, żywica. 22/25

Smak: sok z cytryny, zielone jabłko, rabarbar, imbir. Po chwili pojawia się wino musujące ze szczyptą soli. Wrażenia smakowe proste, ale bardzo przyjemne. Kwaśne, wyraźne, lekko słodkawe i bardzo intensywne. 22/25

Goryczka: 1,5/5

Finisz: czuje się jakbym zjadł całą cytrynę – razem z pestkami i odrobiną skórki. Rabarbar, suszone morele, dżem truskawkowy, marakuja, mango, imbir. 21/25

Balans: bardzo smaczne piwo. Kooperacja wyszła Pincie na dobre. Świetnie zbalansowany kwas. Bardzo przyjemny w odbiorze. W lecie – lekko schłodzony może być rewelacyjnym orzeźwieniem. Brawo Pinta. 22/25

Ogólnie: 87/100

Cena: ok 9 zł

Polecam

Więcej zdjęć tutaj

Whisky Reset na Facebooku

Piwo od Ziomala Ciemne, palony jęczmień

Od czasu do czasu dostaję do spróbowania nowe piwa, które metodą chałupniczą warzy „Ziomal” – przyjaciel, którego nazwałem tak kiedyś i ku mojej uciesze, ksywka ta spotkała się z jego aprobatą. Dzisiaj degustujemy Piwo od Ziomala Ciemne, palony jęczmień.

Tym razem mamy do czynienia z piwem ciemnym Continue reading „Piwo od Ziomala. Ciemne, palony jęczmień – recenzja”

Cookie Monster Chocolate Oatmeal Stout, z browaru Inne Beczki

Żeby zbytnio się nie rozpisywać, zrobiłem zdjęcie kontretykiety, Cookie Monster, z której to co nieco możemy się dowiedzieć na temat tego piwa.

Cookie Monster z browaru Inne Beczki

Chocolate Oatmeal Stout

Alkohol: 7,8%

Ekstrakt: 19° Plato

Składniki: woda, słód Pale Ale, płatki owsiane, laktoza, słód czekoladowy, słód Special B, słód Biscuit, jęczmień palony, słód Carafa Special II, chmiel Chincook, drożdże US-05, aromat czekoladowy, aromat waniliowy

Piwo pasteryzowane, niefiltrowane

Termin przydatności do spożycia: 2.11.2019

Termin degustacji: 22.01.2019

Zapach z butelki: Brownie, kajmak, mus czekoladowy. Aż mi ślinka pociekła

Kolor: ciemnobrunatny, nieprzejrzysty, ciemnobeżowa piana przypominająca cappuccino powoli opada

Notka smakowa

Zapach: niestety, nie dorównuje doznaniom zapachowy z butelki. Wrażenia o wiele mniej wyraziste. Bita śmietana, karmel, czekolada, suszone śliwki, wapno, karton, biszkopt. Świetnie ukryty alkohol. 20/25

Smak: połączenie cappuccino z kawą zbożową i cukrem. Kakao, karmel (lekko przypalony), imbir, goździki, świeże ciasto drożdżowe, kardamon, kruszonka, dojrzałe brzoskwinie, suszone daktyle, orzech laskowe… Nutella. Wszystko spowite delikatną, przyjemną goryczką. 21/25

Goryczka: 1,5/5

Finisz: delikatny, przyjemny, czekoladowy. Połączenie coli, Brownie, mokki i chmielu. Czuć też odrobinę karmelu i wanilii. Alkohol także bardzo dobrze zakamuflowany. 21/25

Balans: od razu po otwarciu butelki, zapach prosto z szyjki rozłożył mnie na łopatki. Spodziewałem się rewelacji. Aromat ze szkła nie robił już takiego wrażenia, ale po odczekaniu kilku minut, nabrał czekoladowej intensywności. Smak na szczęście okazał się dużo bardziej wytrawny niż sugerował nos. Na każdym etapie, alkohol nie odbiera przyjemności z degustacji. Świetna kompozycja. 20/25

Ogólnie: 82/100

Cena: ok 7 zł

Gorąco polecam. Ach, ten zapach z butelki prosto po otwarciu… poezja

Zobacz też inne > PIWA <

Whisky Reset na Instagramie

Whisky Reset na Facebooku

Pinta Imperator Bałtycki

Dla zainteresowanych historią z kontretykiety, zrobiłem zdjęcie.

Pinta Imperator bałtycki

Porter imperialny 24,7°

Składniki: woda, słody Weyermann: pilzneński, monachijski typ I, jęczmienny diastatyczny, wiedeński, Caramunich typ III, Caraaroma, Carafa Special typ I; cukier; chmiele (USA): Amarillo Ahtanum, Centennial, Al Dorado, Mosaic, Zeus; drożdże Saflager W 34/70.

Piwo pasteryzowane, niefiltrowane.

Goryczka: 83 IBU

Continue reading „Imperator Bałtycki z browaru Pinta – recenzja”

Miłosław Niefiltrowane

Naturalnie mętne, rześkie jasne piwo o tradycyjnym smaku.

Alk. 5,5% obj.

Ekstr. 12,5% wag.

Goryczka: 17 IBU

Skład: woda, słód jęczmienny: pilzneński, palony, pszenica niesłodowana, słód pszeniczny, chmiel goryczkowy Magnum/Herkules, drożdże dolnej fermentacji

Piwo dolnej fermentacji. Pasteryzowane Continue reading „Miłosław Niefiltrowane – recenzja piwa”

Miłosław Klonowy Milk Stout

Jakiś czas temu w marketach pojawił się zestaw piw z browaru Fortuna: Miłosław Warzy Śmiało. Składał się z 4 piw i szklanki. Miłosław Klonowy Milk Stout to piwo, którym zajmiemy się dzisiaj.

Alk. 6,6% obj.

Ekstr. 17,3% wag.

Goryczka: 30 IBU

Śmiały składnik: syrop klonowy

Skład: woda, słodyczy jęczmienne: pilzneński, czekoladowy i Carafa Special typ I, laktoza, jęczmień prażony, chmiel Herkules, syrop klonowy 0,1%, drożdże US-05 Continue reading „Miłosław Klonowy Milk Stout – recenzja piwa”